Favore.pl

Informacje o użytkowniku "WiktoriaStyle"

Informacje o użytkowniku "WiktoriaStyle"

Wyślij zapytanie Zobacz opinie lub Wystaw opinię Obserwuj
Kontakt
- dane niedostępne -
Rejestracja
13 lis 2010, 17:43
Logowanie
13 lis 2010, 19:19
STATYSTYKI
  • Opini pozytywnych 0
  • Opini neutralnych 0
  • Opini negatywnych 0
  • Aktywnych usług 0
  • Aktywnych produktów 0
  • Wpisów na forum 2
  • Wpisów w bazie wiedzy 0
Co myślicie o sushi na przyjęcie weselne?
  • więcej Zamawiałam ostatnio sushi na lunch. W Krakowie. Firmę znalazłam w internecie: [url=http://...]www.haikusushi.pl [/url] Mają niezłą promocję - do zamówionych 5-ciu zestawów napój gratis, albo po dziesiątej pieczątce na karcie stałego klienta - zestaw na lunch gratis. Czasem też ich pracownik przyjeżdża do firmy z lodówką z gotowymi zestawami - super, bo szybko można smacznie i zdrowo zjeść. Za miesiąc wychodzę za mąż. Ja lubię sushi, mój przyszły mąż i nasi znajomi też, jednak na przyjęciu będą też osoby w średnim wieku - ciocie, babcie... Czy powinnam zaryzykować i zamówić u nich katering? Jako dodatek do pozostałego menu. Sprawdziłam tą firmę już nie raz, spełniają moje oczekiwania pod każdym względem, a jestem raczej wybredna, więc o jakość dań, sposób podania, konsystencję i smak jestem spokojna. Na pewno ktoś ma jakieś doświadczenia w podobnej sytuacji. http://www.trendywomen.home.pl/ja_03/
Czy lunch musi być ciężki, tłusty i tuczący zawsze, kiedy zamawiamy go do pracy?
  • więcej Co zamawiacie na lunch do pracy w biurze? Założę się, że coś w ten deseń: pizza, ewentualnie spaghetti, czasem hamburger, a najczęściej jakieś pączki albo inne bomby z cukru i tłuszczu... Ja zamawiam... A ile z Was stając wieczorem przed lustrem wpada w panikę, że jakoś tak nas przybywa w obwodach znacząco? Ja codziennie... Kolejnego dnia, gdy znowu sięgamy w pracy po telefon i kolejny zamawiamy pizzę...obiecujemy sobie, że to już ostatni raz, że od jutra zmieniamy nawyki... Ha, ha, a ile razy dotrzymałyśmy słowa? U mnie w piątek coś pękło. Powiedziałam głośno "DOSYĆ!" i ... z uczuciem ściśniętego żołądka nie bardzo wiedziałam, co zrobić, żeby zjeść i nie mieć kolejny raz wieczorem "fuja", że wepchałam w siebie tysiące kilokalorii... Na monitorze mignęła mi reklama pewnej grupy reklamowej, akurat na temat sushi. Hmm, zaryzykowałam... Wybrałam jedną z kilkunastu firm, jakie wyświetliły mi google. Ci mieli najbardziej estetyczną stronę i fajne ceny. Zadzwoniłam, zamówiłam... Rewelacja!
OPINIE O UŻYTKOWNIKU
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.