Z kazdą nowością chyba tak jest, że nie wiadomo jak postapic , najlepiej jednak iść na żywioł a oryginalne danie zaproponować w formie degustacji kto lubi ten pochodzi i dostaje.U nas były takie problemy z fotografem, jako młodzi zrezygnowaliśmy z kamerzysty co oburzyło najbliższą rodzinę
na rzecz fotografa. I mimo fochów cioć dzis nie żałujemy.
Znajoma ze studia MARGOGRAFIA zasypała nas zdjęciami które otrzymali chyba wszyscy, a że umie nawiazywać kontakt z ludźmi zdjęcia są unikalne i oryginalne. Tak więc rób jak uważasz to twój dzień.