negatywna
rozwiń
Szczególnie odradzam Little Jumbo. Uczęszczała do tego przedszkola moja 3- letnia córka. Została ona pogryziona: raz w przedramię a potem innego dnia w dolną wargę. Na naszą interwencje zostaliśmy zapewnieni, że opiekunki dołożą troski, aby takie zdarzenia nie miały miejsca. Niestety nasza córka zaczęła odmawiać chodzenia do przedszkola. Opiekunki pytane o ewentualną przyczynę nie potrafiły pomóc. Dopiero, trzyletnia dziewczynka otworzyła się i opowiedziała, że jest bita przez inne dziecko klockami w głowę i ręką w brzuch. Prośba o kontakt z panią kierownik była zbywana, aż do momentu stanowczego żądania. Na spotkanie pani kierownik przyprowadziła ojca chłopca, który bił naszą córkę próbując przenieść całą odpowiedzialność na ojca chłopca. Pani kierownik oświadczyła, że nie ma żadnych możliwości zapobiegania aktom przemocy w swoim przedszkolu poza słownym wzywaniem do zaprzestania bicia przedszkolaka, a chłopczyk bijący naszą córkę jest nadpobudliwy i trzeba to zrozumieć. Zaproponowano nam półtoramiesięczną próbę polegającą na tym,że nadpobudliwe dziecko będzie się starało słabiej lub rzadziej bić naszą córkę na oczach opiekunek. Jęśli po tym okresie nie przestanie być agresywny, to pani kierownik zastanowi się co z tym dalej począć.
Wystawiona 17-01-2013 00:23
przez Piotr (89.74.140.*)
Zgłoś nadużycie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.