więcej
Ja o tym też kiedyś słyszałam. TRIKI III to już całkiem wysoki poziom, można porównać do angielskiego CAE, a TRIKI IV to już bardzo wysokie umiejętności. Sama byłam w Moskwie, więc zdawałam tam na miejscu ich certyfikat na poziomie C1, ale z tego co pisałaś, to szukasz czegoś w Polsce, więc to chyba jest dobre rozwiązanie. | Dodano: 26 wrz 2010, 13:11
więcej
Ja też mam przed sobą usadzanie gości, ale raczej posadzę tak rodzinnie i nie będę mieszać. Wiadomo, że rodzina rzadko się spotyka, to jak jeszcze na weselu ma nie być razem? Niech się nagadają i napiją ;) | Dodano: 17 sie 2010, 7:44
więcej
Odpowiedź na Twoje pytanie - nie! Ja mam doświadczenie z drugiej strony Europy - ze wschodu ;) Oczywiście to problem o mniejszym kalibrze, bo języki słowiańskie tak bardzo się od siebie nie różnią... | Dodano: 28 lip 2010, 16:39
więcej
Może to zabrzmi jak żart, ale ja polecam chiński. Jest bardzo trudny, to prawda, ale na pewno bardzo przyszłościowy. Chińczycy nigdy nie nauczą się mówić masowo po angielsku, a ich gospodarka rozwija się w niesamowitym tempie, dlatego osoby znające chiński będą bardzo pożądane, a co za tym idzie świetnie opłacane. Tak więc, myślę, że warto zainwestować w taką umiejętność... :) | Dodano: 26 lip 2010, 15:44
więcej
Ja byłam na takim kursie kilka lat temu, chętnie podzielę się wrażeniami ;) Ogólnie to warto pojechać, wiadomo, że na miejscu ma się dodatkową mobilizację do nauki. No i cały czas jest się otoczonym rosyjskim, więc działa nawet na tych najbardziej opornych językowo ;) Nie wiem jak z organizacją to wygląda, bo załatwiałam to już kilka lat temu, wiec może coś się zmieniło... Z tego co pamiętam, to wszystko było załatwione po prostu przez odpowiednie biuro, wiadomo jak to z Rosją, samemu to tam niewiele zdziałasz. Nie było problemów z wizami itp.
Dodatkowy plus to sama Moskwa - miasto warte zobaczenia, a miesiąc powinien wystarczyć na zobaczenie wszystkiego
;) | Dodano: 21 lip 2010, 16:47
więcej
No dj_micho to może jest tu mało obiektywny ;) Ja aktualnie organizuję swoje wesele i po wstępnym rozeznaniu chyba będę się skłaniać ku dj'owi :) Jest to po prostu dużo tańsza opcja... Nie ma co się oszukiwać - samo wynajęcie jest tańsze, a jak doliczy się jeszcze koszty dodatkowe typu dojazd na miejsce + nocleg i posiłki... Co najmniej pięcioosobowy zespół naprawdę mocno podwyższa koszty...| Dodano: 19 lip 2010, 13:56
więcej
My finansujemy swoje wesele z własnych oszczędności, dlatego też nikt nam nic nie narzuca na szczęście ;) Chyba bym zwariowała, gdyby cały czas ktoś mi coś "dobitnie" sugerował... Co innego firma, tam wykonują raczej wszystko jak klient sobie życzy, moja znajoma wynajęła taką firmę i była bardzo zadowolona z ich pracy. Zajęli się wszystkim bardzo rzetelnie i profesjonalnie, więc miała dużo problemów z głowy. Niestety takie usługi do dodatkowy wydatek, a jak już wspomniałam wszystko idzie z własnych oszczędności, więc nie osobiście nie rozważałam takiej opcji... | Dodano: 19 lip 2010, 13:46
więcej
Rozważałaś wyjazd do chin w tym celu?Moja koleżanka aktualnie wróciła z rocznego stypendium. rząd chiński funduje takie stypendia - wystarczy zgooglować to na zagranicznych stronach. Dostajesz duże dofinansowanie, które pokrywa lekcje chińskiego przez cały rok, akademik i czasem nawet przelot. Jeśli tylko masz możliwość to zainteresuj się tym, bo chyba nigdzie lepiej nie nauczysz się chińskiego niż w samych Chinach :) | Dodano: 19 lip 2010, 13:41
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.