negatywna
rozwiń
Najpierw fakty.
Fakt 1:
19 lipca dzwoniłem do pana i w SMS podałem adres i dzień na odpluskwianie 28 lipca. Godzina nie została ustalona. Mieliście zadzwonić i ustalić godzinę, żebym mógł wcześniej spakować rodzinę na noc poza domem.
Fakt 2:
Nikt nie zadzwonił przez 9 dni, żeby potwierdzić że w ogóle zlecenie zostało przyjęte.
Skoro przed 28 lipca nie mam potwierdzenia to uważam, że dzień mogę zagospodarować innymi zajęciami.
Fakt 3:
Telefonujecie w dzień zabiegu o godzinie 18, żeby wejść do mieszkania? Przynajmniej o dobę za późno. Nikogo nie ma w domu.
Fakt 4:
Nie zna pan mnie, mojej rodziny, mojego planu tygodnia, mojej pracy, moich obowiązków oraz nie przewiduje nagłych wypadków, które mogły mieć miejsce.
Skąd pomysł, że 28 lipca będę w domu lub będę miał przy sobie prywatny telefon skoro nie jestem z panem umówiony?
Fakt 5:
"Nienawidzę" piszemy jako jeden wyraz a w SMS napisał pan: "Nie nawidzę chamstwa".
Mocne słowa wobec osób, których pan nie zna. Chyba, że pan chciał podzielić się tą refleksją z kimś obcym.
Ja jedynie nie lubię (i tu piszemy rozdzielnie) jak się mnie pochopnie ocenia i nie lubię ludzi zarozumiałych, którzy myślą, że są zbawicielami świata i są niezastąpieni.
Wystawiona 30-07-2023 01:47
przez Łukasz (176.105.138.*)
Zgłoś nadużycie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.