Właściciele domów w blokowiskach czy też czynszówkach zwykle nie zakrzątają sobie głowy sprawami wywozu odpadów. Opłata za to świadczenie ujmowana jest w na bieżąco uiszczanym przez nich czynszu. Skupiska mieszkań wyposażane są w stosowne pojemniki i kontenery, z których jakikolwiek lokator może dowolnie użytkować. Posiadacze własności sami są zmuszeni zatroszczyć się o wywóz śmieci z należących do nich posiadłości. Sami ustalają formalności połączone z tym faktem. Postarajmy się wobec tego przeanalizować, jak wygląda sprawa wywozu śmieci z terytorium dzierżawy, jakie musimy posiadać potwierdzenia, ile to wymaga pieniędzy i gdzie szukać przydatnych przepisów. Właściciele posiadłości zobligowani są do podpisania kontraktu z przedsiębiorstwem zajmującym się wywozem odpadów. Kontrakt taki parafuje się w siedzibie przedsiębiorstwa, najczęściej w biurze obsługi klienta. Przy podpisywaniu porozumienia wymagane są dowody potwierdzające uprawnienie do dysponowania posiadłością, z której będą wywożone śmieci. Nabywcy instytucjonalni muszą przedstawić dowody rejestracyjne firmy albo podmiotu gospodarczego. Umowa zazwyczaj parafowana jest na okres bezterminowy. Okres wypowiedzenia porozumienia wynosi jeden pełen miesiąc. Kontrakt wyznacza zarówno obowiązki przedsiębiorstwa zajmującej się wywozem odpadów, jak i powinności posiadacza dzierżawy korzystającego z jej świadczeń. Zabronione jest lokowanie w kontenerach stojących na obszarze posiadłości odpadów innych niż komunalne, dla przykładu: drewna, gruzu budowlanego, złomu, gorącego popiołu. Wywóz gruzu, kamieni, gałęzi, ziemi, pozostałości z budowy lub remontu, szkła okiennego ,a także odpadów wielkopowierzchniowych jest uznawany, jak odrębne zlecenie i wyliczany według obowiązującego w firmie cennikiem.