Coraz szybciej, do naszego kraju nadciąga zima. Każdego roku o tej porze poszukujemy sposobu, by urozmaicić sobie zimne wieczory i znaleźć sposób by rozgrzać zmarznięte kości. Niezastąpionym pomysłem, by połączyć przyjemne z pożytecznym, może być sauna. Przebywanie w saunie zwiększa krążenie krwi.Kolejne etapy podwyższania temperatury i schładzania organizmu wzmacniają nasze naczynia krwionośne, zapewniając im niejako ćwiczenia fizyczne. Podczas rozgrzewania ciała naczynia rozszerzają się, by następnie w czasie schładzania kurczyć się. Gwałtowne skoki temperatur, które dawkować sobie możemy sobie w saunie/łaźni uodparniają nasz organizm, który uczy się jak poradzić sobie ze skokami temperatur oraz przy okazji mobilizuje układ odpornościowy do reakcji na drobnoustroje. W trakcie zabiegów w łaźni pobudzone zostaje wytwarzanie ciał odpornościowych co ma znaczenie u osób często korzystających z sauny w taki sposób, że z rzadka się przeziębiają. Wysoka temperatura w łaźni czyści również nasz organizm z toksyn, które uchodzą z niego razem z potem. Dodatkowo wysoka temperatura powoduje kojącą ulgę przy zapaleniu ścięgien oraz nadwyrężeniu mięśni, jak i w bólach reumatycznych i korzonkach. Sauna pomoże nam także odzyskać sprawność po zwichnięciach stawów i złamaniach kości. Oprócz tego ma pozytywny wpływ na nasze drogi oddechowe, które podczas spędzania czasu w saunie oczyszczają się, ponieważ wskutek dużej temperatury zaczynamy oddychać szybko i głęboko. Z tego powodu sauna polecana jest dla uskarżających się na problemy związane z oskrzelami i zatokami. Następnym pozytywnym czynnikiem korzystania z sauny jest fakt, iż duża temperatura stymuluje wytwarzanie niektórych grup hormonów i tak na przykład w łaźni nasz organizm wytwarza więcej endorfin, które mają działanie uspokajające i nasenne. Z tego powodu wychodzimy z sauny odprężeni a także w dobrym stanie ducha.Zresztą klimat, panujący w saunie, służy wewnętrznemu ukojeniu i odprężeniu.