Recykling, utylizacja odpadów, Gdynia

• Przeglądasz: Usługi pozostałe Gdynia › Usługi ekologia Gdynia › Recykling, utylizacja odpadów, Gdynia
• Podobne ogłoszenia: stacja gazowa, muszka, opiekunki do dzieci, miski, urny, futro

Recykling odpadów Najpowszechniej odzyskiwanymi surowcami są: papier, tworzywa sztuczne, szkło i aluminium. Każdy z tych produktów stanowi osobny problem, którego rozwikłanie wymaga odpowiedniego. Przepisy wyznaczone przez Unię Europejską już w 2010 narzucały Polsce zmniejszenie liczby odpadów, składowanych na wysypiskach. Nie dostosowanie się do tych regulacji powoduje wysokie sanksje. Pomimo tego wiele odpadów wciąż trafia na wysypiska śmieci. Jest to ok 10 ton, czyli alarmująca liczba. Jeśli chodzi o pozycję Polski na tle innych krajów UE co do utylizacji odpadów, jesteśmy gdzieś z tyłu. Nie tylko składujemy najwięcej śmieci, ale także posiadamy najniższy wskaźnik odzyskanej energii. Nie możemy porównywać się z Niemcami, u których jedynie 20% odpadów trafia na wysypiska, a posiadają oni znacznie większy wskaźniki produkcji odpadów. U nas problem do niedawna nie był dostrzegsny wcale. Wydaje się, że jak wyrzucimy śmieci na wysypisko, to ich nie ma i problem znika. Przeciętnie Polacy wytwarzają około 300-500kg śmieci co roku. Większość z tego trafia na wysypiska. Pomimo wciąż rosnącej ilości odpadów, w Polsce nie rozwijają się zbytnio technolgie, które pozwalałyby na zmniejszenie złego wpływu na otoczenie czy spore zmniejszenie problemu jakim jest utylizacja odpadów. Według uczonych ograniczenie odpadów, które do tej pory wyprodukowaliśmy jest prawie niemożliwe. Podejmuje się różne działania w tym kierunku, ale ciężko będzie dostosować to do wymogów Unii Europejskiej. Polska potrzebowałaby dużej ilości sortowni, które dopiero co trzeba by wybudować. Za mało jest takich miejsc w Polsce. Problem wysokiej ceny wywozu śmieci sprawia, że ludzie zaczynają wywozić śmieci do lasów, co generuje następny problem. I koło się zamyka. Najlepszym miejscem do poczytania na ten temat jest forum dyskusyjne. Takich w internecie jest naprawdę sporo. Dzięki zwiększeniu świadomości pojedynczych osób, razem można dążyć do niwelowania problemu utylizacji.