Jedną z lepszych aktywności fizycznych są zdecydowanie sporty drużynowe. Sprawiają one, że dzieci uczą się żyć w grupie. Znaczącym elementem bycia w grupie, jest właśnie nauka działania grupowego. Myślenie grupowe, które przyczynia się do synergii, powinno być wykształcane od małego. W sportach indywidualnych, gdzie zawodnik skupia się na sobie i swoich rezultatach myślenie jest totalnie inne. Na przykład grając w piłkę nożną czy w koszykówkę, powinniśmy myśleć komu podać piłkę, aby po prostu trafiła ona do kosza czy do bramki. Będąc pływakiem i startując w zawodach indywidualnych, nasze myślenie skupia się na tym, jak osiągnąć najlepszy czas. Nie przejmujemy się nikim innym, poza nami samymi. Konkurujemy z własnymi umiejętnościami i testujemy wytrzymałość organizmu. Sporty drużynowe warto uprawiać wciąż w wieku późniejszym po prostu dla rozrywki, wraz ze swoimi przyjaciółmi. Jest to dobry sposób na pielęgnowanie przyjaźni i przede wszystkim świetna zabawa. Wraz ze znajomymi można wynająć salę. W większych miastach boiska sportowe mają nieskomplikowaną procedurę wynajmu, zazwyczaj na godziny. Grupa wtedy może podzielić się pieniędzmi i dobrze bawić przez kilka godzin. W wieku nastoletnim dobre dla młodzieży są obozy sportowe. Mają one miejsce z reguły nad morzem lub w górach. W grafiku są codzienne treningi z danej sportowej dziedziny. Wszystko zależy od rodzaju obozu. Organizowane są obozy, gdzie dziecko może uczyć się 5-6 dziedzin sportowych. Jest to bardzo rozwijające. Powrót z takiego wyjazdu obfituje w nowe przyjaźnie, ale także nowe pasje. Nauka konkretnej dziedziny zwykle jest kontynuowana w trakcie roku szkolnego. Obozy takie nie są tanie, więc trzeba przyłożyć się do ich poszukiwań. Najlepszym rozwiązaniem jest popytać znajomych, którzy już wcześniej wysyłali swoje dzieci na takie wyjazdy. Czasem na przykład zaprzyjaźniona szkoła tańca organizuje obóz taneczny, gdzie choreografami są znani tancerze nie tylko z Polski, ale również ze świata. Warto się na ten temat stale dowiadywać.