Czy emeryt / rencista musi rozliczać się z urzędem skarbowym?

Moja mam jest na emeryturze. W zeszłym roku składała do urzędu skarbowego PIT37 bo miała odliczenia. Za 2010 rok nie ma co odliczać. Czy musi składać PIT.?

ZUS/KRUS rozlicza świadczeniobiorców i nie ma potrzeby składania PIT.

Potwierdzam, że nie ma potrzeby rozliczania podatku jeśli nie ma żadnych odliczeń. Podatek rozlicza organ rentowy i tyle.

A może warto popatrzyć się czy mama nie ma jakiś ulg. Chociaż nie ich dużo to jeszcze jakieś są. Może mama na internet albo jakieś orzeczenie o niepełnosprawności? Jak tak to można odliczać.

Mama miał internet ale nie w 2010 roku tylko wcześniej i dlatego składała kiedyś PIT. Teraz raczej nie ma żadnej ulgi, którą mogłaby odliczyć.

Rozliczenie podatku dochodowego emeryta lub rencisty za 2010 rok
Roczne obliczenie podatku dochodowego przez KRUS (otrzymanie formularza PIT-40A) nie oznacza, że emeryt lub rencista nie może rozliczyć podatku sam w urzędzie skarbowym, jeśli będzie ono dla niego korzystniejsze ze względu na przsyługujące mu ulgi lub wspólne rozliczenie z małżonkiem lub dzieckiem. Świadczeniobiorca KRUS, który otrzyma z Kasy PIT-40A i poza emeryturą lub rentą wypłacaną przez ten organ rentowy nie osiągał w 2010 r. innego przychodu, nie ma obowiązku składania w urzędzie skarbowym dodatkowego zeznania podatkowego. Podatek obliczony przez KRUS będzie podatkiem należnym emeryta/rencisty za rok 2010.

http://www.krus.gov.pl/aktualnosci/dokument/artykul/rozliczenie-podatku-dochodowego-emeryta-lub-rencisty-za-2010-rok/


I taka sama zasada obowiązuje w ZUS. ZUS przysyła PIT, aby ktoś wiedział ile dostał. Jeśli pracował na umowę o dzieło i płacił podatek a ma ulgi to składa PIT37 do fiskusa i wskazuje dochody z umowy o dzieło i ZUS.

Jeśli ktoś nie ma dodatkowych zarobków oprócz renty/emerytury i nie korzysta się z ulg TO NIE TRZEBA ROZLICZAĆ SIĘ z FISKUSEM !!! .

Moi rodzice mimo że są na emeryturze dorabiają sobie. Nie mają jakiś kokosów z tego, ale przynajmniej się nie nudzą. Kiedy człowiek pracuje to jest w jakimś wirze zadań. A na emeryturze co? czuje się nic nie wartym elementem społeczeństwa.

Emerytów chętnie zatrudniają na umowę o dzieło. Nie ma z tym wiele kłopotów a i pożytek jest mają obie strony. Człowiek ma tam jakiś dochód, ubezpieczenie zdrowotne ma z renty czy emerytury. Pracodawca ma z kolei pracownika, którzy nie będzie żądał awansu, bo emeryt to raczej praca dorywcza.

Jeśli mama chciałaby pracować to jej sprawa. Ja tam ją nie będę namawiała. Nie można tylko pracować. To co ma jej starcza i nie narzeka.