Mnie zawsze zastanawiało, jak to jest. Chyba będę musiał spróbować – Najpierw sprawdzę wasz link Pity 37 które rozliczam, aż proszą się o to, żeby wpisywać na nie wyższy dochód (choć większość z nas w zasadzie przed tym ucieka
![przymrużenie oka](/images/icons/emoticons/wink.png)
)
A co do tego rozleniwiania, jak ktoś już tutaj napisał, to nie zgadzam się. Praca w domu wymaga właśnie większej dyscypliny i uporządkowania wszelkich czynności – nie ma, że wybija godzina wyjścia i koniec – trzeba robić i jeśli chce się skończyć wcześniej, to trzeba pracować intensywniej.