Bo nie muszę Biorę vibin - pigułki w systemie 21+7. Po "normalnym" przyjęciu 21 tabletek, biorę 7 "pustych" (placebo), nie zawierających hormonów. Dzięki temu nie mam problemu z doliczeniem się kiedy powinnam zacząć kolejny blistr, co było dla mnie naprawdę męczące, bo zawsze coś poplątałam. Bardzo wygodna sprawa, naprawdę.
ahhh, myślałam, że robisz, bo nie chcesz mieć krwawienia, ale skoro tak to spoko
Przydałoby mi się coś takiego, bo jednak bywam zapominalska. Jak się po nich czujesz? Są droższe niz zwykłe pigulki bez placebo?
No to już znacząca oszczędność, moje tabletki też są dość drogie, więc chętnie zmieniłabym na coś tańszego, jeśli bym mogła. No i sam fakt, że są te tabletki placebo, nie ma przerw to może nie będę zapominać
Już zmieniłam, okazało się, ze mają identyczny skład jak moje poprzednie Czuję się po nich dobrze, w zasadzie bez zmian, tylko psychicznie lepiej, bo wyprawy do apteki już tak nie bolą