Iii tam, wiecie co, ja sobie w sumie sama poradziłam z tym problemem, ale może nie było to tak silne jak w niektórych przypadkach... Chociaż zdarzylo mi sie pare razy, że nie mogłam domknąć buzi... to było naprawde nieprzyjemne
Ale jakoś wyczaiłam co na to przeskakiwanie wpływa, przestałam żuć gumy i spać na brzuchu (w sensie na boku twarzy) i jakoś intuicyjnie robiłam sobie takie ćwiczenia z wysuwaniem żuchwy, delikatnie, ostrożnie. I właściwie problem zniknął, tylko czasem zdarza mi się, że jak np jem twarde jabłko to mi lekko stuka... moze moje bogate doświadczenie w tej dziedzinie komuś sie przyda