Ja również staram się podkręcić atmosferę w sypialni fajnymi fatałaszkami ale powiem Wam,że takie przebierańce również do mnie nie docierają.
Wolę już kupić sobie ładną, dobrej jakości oraz firmy bieliznę. Jest to o wiele bardziej eleganckie i jestem zdania,że biust o wiele lepiej leży w porządnym biustonoszu.
Na święta kupiłam sobie na przykład taki biustonosz:
Marki Kristine.Duży biust leży w nim wprost bajecznie i mąż oszalał na jego punkcie.
Zamawiałam go tutaj:
http://biustyna.pl/
Niestety ale w stacjonarnych sklepach rzadko widzi się tę markę a bielizna jest fajna.