-
Temat smutny, ale niestety trzeba zawsze się z tym liczyć.
Rząd zmniejszył zasiłek pogrzebowy z ponad 6000 zł do 4000 zł. Słyszałem wiele opinii, że za takie pieniądze nie da się wyprawić pogrzebu. Już sam nie wiem co o tym sądzić. na razie nie mam zamiaru wybierać się na tamten świat, choć ten do łatwych nie należy.
Czy za 4000 zł rzeczywiście nie da się wyprawić godnego pogrzebu?
Cytuj
-
-
uuu temat faktycznie smutny, ale cóż takie życie.
4 tys. zł to nie aż tak mało, ale pewnie lepiej było z tymi 6 tys.
Godny, a co to znaczy. Każdy na inne preferencje co do uroczystości, a to ma wpływ na cenę.
Cytuj
-
Hieny pogrzebowe wyprawiłyby pogrzeb nawet za 10 tys. zł jakby ZUS dawał takie zasiłki. I pewnie reszty by nic nie zostało, bo wiadomo, godność i uczczenie pamięci kosztuje.
Ja się tym nie martwię, "po" to już nie będzie mój problem.
Cytuj
-
Temat mi obcy na razie, ale może chodzić o stypę (jakby nie było to rodzaj imprezki). Ta to najwięcej kosztuje, a ze zwyczaju rodzinie trudno zrezygnować. Postaw się a zastaw się. Ta zasada obowiązuje nawet przy zejściu, choć głównemu bohaterowi jest to wszystko jedno.
Cytuj
-
Godność zależy od zasobności portfela.
czy ktoś kupiłby najtańszy garnitur Armaniego za 1000USD, aby go później spalić. Może są tacy, ale reszty nie stać.
To byłby godny pochówek w garniturze za krocie, a nie w jakimś nie wiadomo jakim. Tylko komu to potrzebne. Rodzinie? a może gościom? bo na pewno nie zmarłemu.
Cytuj
-
-
Zakłady pogrzebowe szybko zaadoptowały się do nowych warunków. Moim zdaniem wcześniej zawyżały koszty, aby jak najwięcej wyciągnąć. Wiadomo, to klient jednorazowy i trzeba rodzinkę ogolić z tylu ile się da.
Za 4000 zł da się zrobić pogrzeb. W radio nawet słyszałem... reklamę zakładu pogrzebowego i to że za zasiłek z ZUS wyprawią pogrzeb.
Dajcie sobie spokój, reklama czegoś takiego.
Cytuj
-
Klient może i jednorazowy, ale za to nie poskarży się na niską jakość usług czy złe traktowanie.
Wogóle to prawdziwy biznes, a w USA na giełdzie jest chyba nawet firma pogrzebowa, albo coś źle kiedyś usłyszałem,.
W tym interesie nie ma czegoś takiego jak koniunktura. "Popyt" na usługi zawsze jest.
Cytuj
-
Biznes jak każdy inny, ktoś to musi robić. Tylko czy te 4000 zł faktycznie wystarczą na pogrzeb czy trzeba coś ekstra dokładać? A może należy się targować o niższe ceny?
Cytuj
-
A może gros tego kasuje pan w spódnicy (ksiądz) i stąd całe zamieszanie. Niby wiecie co łaska, ale nie mniej niż 300 zł za jakaś tam mszę. Modlić się za pieniądze nad grobem bliźniego, przecież to niepojęte.
Na zachodzie w ogóle nie ma zasiłku pogrzebowego i ludzie nie robią rumoru, bo i nie ma o co.
Cytuj
-
Jest to zasiłek i dobrze, że jest. Ilu Polaków płaci coś takiego jak np. składkę pogrzebową?
Nikt, ale każdy ma wymagania jakby miał z 10 polis pogrzebowych. Zawsze źle i wieczne pretensje.
Cytuj