Nawozić można niemal wszystkim hehe
Można zbierać od sąsiadów skoszoną trawę, zgrabione liście, można sobie załatwić trociny ze stolarni (tylko je wcześniej wilgotne przekompostować i przesypać nawozem azotowym, np saetrą). Obobrnik oczywiście też, ale tego z kolei nie przetrzymywać tylko świeżym żeby nie bło strat azotu.