Pelargonie faktycznie kojarzą się z balkonem babci Ale ich wielką zaletą jest duża wytzrymałość i długi czas kwitnienia, są bardzo trwałą ozdobą balkonu. Jak nie chcesz mieć staroświeckiej rabatki to posadź je na przemian z np żółtymi kwiatami i dorbniejszym pokroju. Ja kiedyś wymieszałam czerwone pelargonie ze złotym deszczem, wyglądało to naprawdę slicznie! Albo np różowe z niebieskimi lobeliami.
Ja w tym roku sadzę bratki. One lubią duzo słońca, więc powinny dobrze u Ciebie rosnąc, a sa naprawdę śliczne, w wielu odcieniach. Tylko popatrz http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ4GKLLn920JQSd6df-xbF0eZE30zfKcfru_M-UfdFnC8xky9GT
Co do groszków, to odradzam. One są bardzo wrażliwe na zbyt ostre słońce, poza tym nie bardzo nadaja się na balkony, bo muszą się głęboko ukorzenić. Raczej nie wyjdzie ci to na balkonie. Można próbować w niezbyt nasłonecznionym miejscu ogrodu.
Oj ja też bardzo lubię groszki, ale już nigdy nie będę próbować wysiewania ich na balkonie. Kilka razy kupowałam nasiona, wyrastały pedy i liście, ale zanim doszło do kwitnienia rośliny padały. Balkon to nie jest dla nich zbyt dobre miejsce albo strasznie cięzko je z nasion wyhodować...
Ja bym w ogóle nie zawracała sobie głowy nasionami jesli nie jesteś doświadczona ogrodniczką Lepiej kupić gotowe sadzonki, gdzie roślinki sa już troszkę uodpornione i łatwiej o nie zadbać.
pacjentka napisał:Pelargonie faktycznie kojarzą się z balkonem babci
A ja własnie lubię kwiatki, które sadziła moja babcia Dlatego sadzę na balkonie pelargonie, aksamitki i bratki, uwielbiam usiąść sobie wieczorem i patrzeć na nie, to jest dla mnie najwyższa forma relaksu
A propos czy słyszeliście o czymś takim jak aqua gel? Tzn nie wiem czy to nazwa konkretnego produktu czy ogólna, chodzi o taki żel do podlewania, który dłużej zostaje w ziemi i nawilza rośline, jak np wyjeżdżam to nie musze sie martwic, że mi uschną rośliny. Wiecie gdzie to mozna kupić? I czy drogie.
Ja kupuję to przez internet, w moim ulubionym sklepie: http://www.sklep.swiatkwiatow.pl/go/_info/?user_id=1021&lang=pl Świetny jest ten żel, genialny wynalazek
O rany to coś dla mnie Dzięki za link, może to uratuje moje kwiaty, bo zasze mam problem z tym regularnym podlewaniem. Lobelie są prześliczne, chyba zakróluja na moim balkonie w tym sezonie Chciałabym mieć takie skrzynki jak tu:
Możesz już spokojnie sadzic, przymrozków raczej nie będzie. Albo na wszelki wypadek zabieraj jeszcze do maja sadzonki na noc z balkonu chociaż już powinno być ciepło. Teraz w nocy jest ok 10 stopni, to już jest wystarczająca temperatura.