Jak to z tym jest, że nikomu to nie przeszkadza. Mówię o tych ledwo widocznych światłach do jazdy dziennej, które widać dopiero, gdy auto zbliży się na odległość 20 metrów.
fleszyn
22 sie 2016, 12:45 (ostatnio zmieniony przez autora 29 sie 2016, 11:34, w całości zmieniany 1 raz)
Zamierzenie ustawodawcy było słuszne, ale wyszło jak zwykle. Kierowcy osobówek myślą, że to oszczędność, bo ile takie LED-y ciągną? Tyle co nic.
Światła popularne wśród wszelkiej maści Golfów, Passatów, VW Sharanów i innych aut w wieku +10 wiosen.
Odsyłam do [url=https://nocar.pl/blog/led-owcy-w-natarciu-czyli-ciemne-strony-swiatel-do-jazdy-dziennej-led/]interesującego artykułu poruszającego tą problematykę[/url].
Na szczęście moja mazda cx-3 ma rewelacyjne światła, do tego ma taką opcję że wykrywa pojazdy nadjeżdżające z naprzeciwka i automatycznie przełącza światła drogowe na mijania bardzo ułatwia mi jazdę bo często zapominam o przełączeniu.
Przecież światła można dostosować do własnych potrzeb. Jedni lubią jak światła dzienne sa intensywne, a inny umieszczają je jedynie z konieczności. Jak chcesz coś dobrego to zobacz sobie nowe LEDriving LG od OSRAM. Producent opisując je pisze, że lampy zapalają się automatycznie po uruchomieniu silnika, mają także funkcję świateł pozycyjnych, polegającą na przygasaniu do 50% mocy maksymalnej podczas załączenia świateł mijania. Emitują białe światło o temperaturze barwowej 6000 K, które nie oślepia kierowców nadjeżdżających z przeciwka. W porównaniu do standardowych świateł mijania, LEDriving LG zapewniają o 80% mniejsze zużycie paliwa wykorzystywanego na zasilenie oświetlenia.
To rzeczywiście plus, bo jednak zostawiając auto na światłach nawet na krótką chwile czasem można sobie narobić problemów. Calkiem fajnie są opisywane przez producenta na stronie OSRAM . A sprawdzałaś je może pod http://www.czyoryginal.pl/ ?
Jak kiepsko widoczne to może czas zmienić na mocniejsze? Osram ma halogeny Night Breaker Laser, które są mocniejsze o 110% a ich światło jest bielsze o 20%.
Teraz są nowe Night Breaker Laser. Mają o 130% więcej światła i o 20% bielsze światło. Też zwiekszył się zasięg ich oświetlenia, bo do 40m. OSRAM calkiem nieźle się z nimi spisało
Rozważałem właśnie zmianę poprzednich żarówek na Night Breaker Laser, koniec końców nabyłem je w wersji H4, różnica jest diametralna, zwłaszcza jadąc nocą przez las - drogę widać bajecznie.
Dla mnie plusem było to, że przy Night Breaker widać realnie kąt zakrzywienia światła i dużo lepiej widać również najbliższe drodze pobocze. Do tego nie muszę jeździć przez las, żeby to widzieć. Wystarczą mniej oświetlone ulice w środku chociażby mojej Warszawy
Tak w ogóle to założyłem u siebie Night Breaker Laser, różnica jest diametralna, na prawdę duże ułatwienie przy jeździe nocą. Że też wcześniej nich nie założyłem.