-
Obiło mi się o uszy, że rząd chce wprowadzić wyższe kary za wykroczenia drogowe. Słyszałem, że mają być punkty karne za rozmowy telefoniczne podczas jazdy. Mają być też podniesione inne kary tylko właśnie nie wiem jakie.
Czy to oznacza, że wzrośnie też limit kar z 24 do... iluś tam, czy tylko podniosą już te obecne kary a limit zostanie bez zmian?
Cytuj
-
-
Drogi coraz lepsze ale wypadków nie ubywa i coś z tym trzeba zrobić. Kierowcy mają gdzieś przepisy. Wolą płacić mandaty i dalej robić swoje na drodze. Kampanie informacyjne i pokazywanie głupoty nic nie dają. Jeśli coś rząd zamierza z tym zrobić to jestem za.
Cytuj
-
Też coś słyszałem o podwyżce punktów karnych za niektóre wykroczenia.
No nie wiem jak to będzie, bo jeśli dwa razy złapią mnie na jakimś przewinieniu to po prawku.
Ktoś chyba nie do końca przemyślał nowe propozycje, ale rzeczywiście liczba wypadków jakoś nie spada.
Cytuj
-
Dokładnie to zmiany szykuje nam MSWiA a nie rząd, tylko to i tak wszystko jedno.
Nowe przepisy uderzą w te strefy które były to tej pory łagodnie postrzegane. Przykład z rozmową przez komórkę.
Obecnie jest 0 pkt karnych i chyba 200 zł mandatu. Płacisz i jedziesz dalej, choć akurat za 200-300 zł kupisz zestaw głośnomówiący.
Po zmianach 200 zł zostanie ale na koncie pojawi się 5 pkt karnych. Trochę dużo jak na tak niewinne przewinienie.
A czym się różni rozmowa podczas jazdy od picia np. Coli. Tu i tu musisz się skupić.
Z tego co mi wiadomo, to limit punktów nie zostanie zmieniony i dalej będzie 24 pkt.
Cytuj
-
Jeśli podniosą punkty karne przy tym samym limicie, to w ogóle strach będzie gdziekolwiek jechać samochodem.
Chwila nieuwagi i już 15 punkcików na koncie. jeszcze jedno przewinienie i młodziaszek traci prawo jazdy.
Może o takich złych nawykach powinni uczyć już w szkole? Za moich czasów komórek nie mieliśmy i teraz trudno mi się przyzwyczaić do różnych rzeczy. A teraz to przedszkolak ma komórę z tym że jest uczony używać jej wszędzie i zawsze. No i tak mu zostaje jak dorasta.
Cytuj
-
-
Bezpieczeństwo bezpieczeństwem, bo jednak wypadków i ofiar jest za dużo, a to wszystko kosztuje i państwo traci nie mówiąc o dramacie rodziny i znajomych.
Ale państwo też na tym zarobi, bo może być tak, że wzrosną stawki kar za wykroczenia. U nas i tak są one małe, bo np. w Szwecji czy Finlandii - raczej tym ostatnim - mandaty uzależnione są od wysokości rocznego dochodu i wynoszą po kilka tysięcy euro!.
Cytuj
-
Co będzie to będzie, ale jeśli policja jedzie i rozmawia przez telefon to nie jest w porządku. Inni płacą a oni nie. Jeśli jesteśmy równi to wszyscy a nie tylko wybrani.
Cytuj
-
Policja odpowiada na takich samych zasadach. Jeśli uda ci się zrobić zdjęcie to możesz przesłać je komendantowi a on musi wyciągnąć konsekwencje czyli skierować sprawę o wykroczenie do sądu grodzkiego. Tylko kto by zaczynał z granatowymi? Albo desperat albo nieźle wkurzony.
Cytuj
-
A ktoś w ogóle wie co dokładnie zmienią to jest gdzie zwiększą te punkty karne (za co). Bo chyba nie tylko za rozmowę przez komórkę? Nie ma się co mamić, szukają pieniędzy i tyle. Poprawa bezpieczeństwa jest na drugim miejscu.
Cytuj
-
Póki nie ma rozporządzenia o punktach karnych można tylko zgadywać gdzie przywalą lub słuchać doniesień medialnych.
Ale fakt jest taki, że kierowcy nie stosują się do znaków i z tego powodu dochodzi do wielu dramatów, których można uiknąć.
Przykład Wałęsy Jarosława, który na motorze jechał za szybko. O tym się nie mówi, a na liczniku miał ponad 150 km podczas gdy mógl mieć tylko 110 km/h.
Cytuj