ceomnibus napisał:WITAJCIE.Dlaczego uważasz, że prywatnie jest lepiej?
CHYBA KAŻDY WOLI PRYWATNIE? BEZ DWÓCH ZDAŃ . I ILE PŁĄCICIE ZA INDYWIDULANE LEKCJE? bO CHYBA SPORY ROZRZUT JEST NIE? mÓWIĘ NP O WARSZAWIE?
Daria05 napisał:Raczej każdy woli kursy.Że niby nauka u studentów jest mało skuteczna? A niby dlaczego? To, że korepetycje u studentów są tańsze niż w szkołach językowych, świadczy jedynie o tym, że są konkurencyjni, a nie że gorzej uczą. Bo często ludzie młodzi mają więcej werwy i bardziej się przygotowują do lekcji niż nauczyciele ze szkół czy kursów językowych.
Najtańsi na indywidualną naukę zawsze będą studenci, ale to jest właśnie ten wybór - kryterium ceny jako jedyne do wyboru języka - to nie jest dobry pomysł, bo nauka malo skuteczna.
smoke napisał:Daria05 napisał:Że niby nauka u studentów jest mało skuteczna? A niby dlaczego? To, że korepetycje u studentów są tańsze niż w szkołach językowych, świadczy jedynie o tym, że są konkurencyjni, a nie że gorzej uczą. Bo często ludzie młodzi mają więcej werwy i bardziej się przygotowują do lekcji niż nauczyciele ze szkół czy kursów językowych.Niestety świat jest tak ułożony, że coś tańszego jest zazwyczaj gorsze.
A uczą gorzej, bo to studenci, czyli ludzie, którzy nie mają jeszcze odpowiedniego doświadczenia dydaktycznego. Szkoły językowe za to mają, podobnie jak doświadczeni korepetytorzy - nauczyciele, w dodatku drodzy.
Generalnie studenci to znacznie gorszy wybór, oczywiście istnieją wyjątki.