Moim zdaniem 3 języki to optymalna liczba, która pozwoli stać się osobą konkurencyjną na rynku pracy.
Grupa 1: must have
Angielski - nie można go nie umieć, jest jak polski. Musi być.
Grupa 2: do wyboru
Niemiecki/hiszpański/francuski/rosyjski - trzy bardzo popularne języki, najlepiej znać któryś z nich bardzo dobrze. Znając hiszpański, nauczenie się włoskiego i portugalskiego jest duuużo łatwiejsze, bo to bardzo podobne języki. Natomiast niemiecki, to język dobrze widziany zwłaszcza w zachodniej Polsce. Podobnie jest z rosyjskim we wschodniej.
Grupa 3: egzotyka
Arabski/japoński/chiński/estoński/serbo-chorwacki - w zależności w jakich rejonach i w jakiej kulturze się dobrze czujesz. Najlepiej trafić w tzw niszę. Ofert pracy z językiem łotewskim jest niewiele, ale osób znających go jest jeszcze mniej - zatrudnienie gwarantowane!
