moja kuzynka wzięła taki kredyt w trakcie studiów i bardzo sobie go chwaliła. Ukończyła studia w terminie i to z całkiem niezłym wynikiem i nawet chyba jej umorzyli pewną jego część (jeżeli niczego nie mylę)
Pożyczka na studia? Jeszcze pożyczka z parabanku? Niczego głupszego nie słyszałem.
Wciąż funkcjonują programy, które pozwalają na uzyskanie pożyczki studenckiej. Wtedy macie przy w zasadzie zerowym koszcie opcję skorzystania z wysokiej pożyczki, dostaje się około 600 zł miesięcznie.
Decydowanie się na pożyczki naprawdę nie jest najlepszym pomysłem.
yyy... program wsparcia dla studentów dalej działa. Pamiętaj, że jeśli nie masz pieniędzy to możesz się ubiegać na stypendium na studiach. W tym momencie daje taką możliwość dochód na poziomie poniżej około 700 złotych. Najlepiej wcześniej przeanalizować czy możecie liczyć na otrzymanie tych środków, pamiętajcie, że w przyszłości możecie też liczyć na stypendium naukowe - tylko tutaj musicie być naprawdę ambitni.
No pożyczka dobra opcja, też miałam problemy z utrzymaniem się na studiach. Ja mając dzieci w wieku szkolnym założyłam im polisę edukacyjną i mam nadzieję, że dzięki temu nie będą juz miały takich problemów.
ja również myślę, że nie jest to najlepszy pomysł - studia kosztują same w sobie sporo (nawet publiczne), a dodatkowe zadłużenie nie ma sensu - kiepski pomysł jak dla mnie
Mnie się wydaje, że jakaś pożyczka chwilówka może się sprawdzić, ale bardziej jednorazowo, jak trzeba akurat wydać tak jak na jakąś wyprawkę czy przy studiach na wpisowe. Na dłuższą metę tak się chyba nie da. Ale moja koleżanka na wpisowe niedawno brała, więc chyba trochę ludzi tak robi. Pożyczała w Aasa, przez internet. Z tego co mówiła, to trzeba tylko mieć czystą historię w BIK.