więcej
O jednej z ofert w atrakcyjnych cenach
"Wychodzi na to, że fundując sobie depilację laserową na bikini, pachy i łydki w dobrze ocenianym salonie za 30% ceny wynikającej z cennika zostałam oszukana. Podobnie w przypadku zabiegów dermatologicznych w jednym z najlepszych salonów w moim mieście. A zapłaciłam także tylko 30% ceny wynikającej z cennika. O la boga, co ja teraz zrobię? Chyba pojadę na wakacje za zaoszczędzone pieniądze aby pokazać to moje ciało, którego już nie muszę golić i twarz, z której zniknęły mi paskudne blizny. Ach, nie zapomnę żeby wszystkim mówić, że jestem tu i wyglądam jak wyglądam bo mnie oszukali..."
Może to jest tak, że cena takich promocji nie odzwierciedla jakości usług w normalnych cenach?? Przeceny rzędu 30 proc. rozumiem, ale 70 czy 9 proc już nie za bardzo. Tam gdzieś musi być haczyk i stawiam na jakość a raczej jej brak| Dodano: 27 mar 2011, 9:00
więcej
[cytat=FabianM]
Ja np. też myślałem o złożeniu PIT przez sieć, ale do tego trzeba mieć Adobe Reader co mnie zniechęca i to bardzo.
[/cytat]
???? Ale to jest darmowa przeglądarka a nie Adobe Acrobat płatny. W czym problem?| Dodano: 12 mar 2011, 15:43
więcej
Na wyborcza.biz jest tekst wyjaśniający dotacje na kolektory słoneczne
Kolektory słoneczne z dużą dopłatą państwa
Marek Wielgo16.02.2011 aktualizacja: 2011-02-16 10:43
Już ponad 2,5 tys. właścicieli domów skorzystało z dotowanego przez państwo kredytu na zakup i montaż kolektorów słonecznych. Jeśli myślisz o takiej inwestycji, przeczytaj nasz informator
Załóżmy, że w firmie X zamówimy zestaw kolektora słonecznego wraz z montażem. Po wykonaniu roboty firma wystawi nam fakturę. Idziemy z nią wówczas do banku, który na jej podstawie przeleje zapłatę na konto firmy. Taką operację możemy też wykonać w dwóch ruchach - firma wystawia nam najpierw fakturę za urządzenie (bank przelewa zapłatę), a potem za jego montaż (bank reguluje resztę należności). Po dostarczeniu wspomnianego wyżej protokołu odbiorczego trzeba się liczyć z tym, że bank przyśle kogoś na inspekcję (nie weźmie za to dodatkowych pieniędzy).
[url=http://wyborcza.biz/finanse/1,108340,9114910,Kolektory_sloneczne_z_duza_doplata_panstwa.html]link[/url] | Dodano: 5 mar 2011, 18:14
więcej
a jak ci zwiną kartę to będą sobie nią czekoladki kupować. Wszak kosztują mniej niż 50 zł. W ten sposób mogą wydoić całą kasę z konta.| Dodano: 25 lut 2011, 15:21
więcej
Ja się bardziej zastanawiam nad bezpieczeństwem, bo tam nie trzeba podawać kodu PIN do 50 zł.
Jak reklamować taką transakcję? To jest ciekawe, bo niby tam klient nie ponosi od 150 euro w górę, ale jak będą kroić po 50 zł to jak to zareklamować.| Dodano: 24 lut 2011, 22:22
więcej
Coraz częściej banki oferują karty zbliżeniowe, czyli wystarczy zbliżyć do czytnika i już przelew zrobiony. To nazywa się Paypass dla Mastercard i coś podobnego ma Visa. Zastanawiam się na ile jest to bezpieczne? Przecież ktoś może chodzić z takim czytnikiem, stuknie mnie i pieniądze z karty wypłyną, a ja się o tym dowiem dopiero na wyciągu.
Może lepiej unikać takich nowinek?| Dodano: 24 lut 2011, 8:53
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.