więcej
Ja mam w domu słownik: [i]OXFORD PWN Wielki multimedialny słownik angielsko-polski polsko-angielski[/i] i jestem z niego bardzo zadowolony. Praktycznie wszystko robię na komputerze, więc nie potrzebna mi wielka księga zbierająca kurz z półki. Słownik ma bardzo duży zasób słów, jeszcze mi się nie zdarzyło na nim zawieść. | Dodano: 27 wrz 2010, 17:41
więcej
Ja pamiętam, jak przygotowywałem się do certyfikatu to wypisywałem sobie wszystkie słówka na małych karteczkach, które były ze mną praktycznie wszędzie i w każdym wolnym momencie starałem się uczyć i powtarzać. Moim zdaniem nic nie zastąpi częstych powtórek. W taki sposób zapamiętuje się na zawsze, a nie na chwilę. | Dodano: 28 wrz 2010, 21:01
więcej
[cytat=malolata]
Z tego co piszecie to chyba zdecyduję się na CAE jednak... Czy ktoś wie, jak jest trudny? Dam radę przygotować się w pół roku??
[/cytat]
Zależy co rozumiesz pod słowem trudny ;) Można powiedzieć, że jest specyficzny, trzeba dobrze poznać każdy typ zadań. Tak niestety jest z tymi certyfikatami. Uważam, że dobrze znam anielski, a mimo to nie podszedłbym do takiego egzaminu z marszu. Zajęło mi dobre pół roku ćwiczenie tych wszystkich zadań (a drugie pół roku spędziłem na przygotowaniach do drugiego certyfikatu... ). Trzeba poznać ich specyfikę, wiedzieć co jest najwyżej punktowane, na co zwracać uwagę. Od tego jest kurs. Dobrze jest zrobić sobie na początku nauki taki próbny test, żeby samemu ocenić ile czasu potrzeba na przygotowanie. Zwłaszcza, że cena za taki egzamin jest spora... | Dodano: 29 lip 2010, 17:45
więcej
Ja mam zrobiony i CAE i TOEFL.
Ten pierwszy zrobiłem zaraz na początku studiów. Potem ubiegając się o wyjazd na rok do stanów na studia musiałem zdać TOEFL. Jest to bowiem certyfikat uznawany przez amerykańskie uczelnie. Dodatkowo tylko dwa lata od jego wydania. Tak więc na Twoim miejscu nie rozważałbym tej opcji.
Jak później szukałem pracy, to praktycznie żaden pracodawca nie wiedział co to za certyfikat, więc w Polsce jest to bezużyteczny papier... Za to CAE dużo więcej mówi. | Dodano: 29 lip 2010, 14:00
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.