favore.pl
Jak przerobić lincolna town car na excalibura

Jak przerobić lincolna town car na excalibura nr 178123

Lokalizacja: cała Polska

WYŚLIJ ZAPYTANIE
Przykładowe zapytanie
Pan Grzegorz chce położyć kafle na schodach...
Witam,

zlecę wyrównanie i położenie glazury na schodach zewnętrznych.
Powierzchnia schodów do ułożenia ok. 10m2. Termin wykonania: 14 dni.
Proszę o kontakt i wycenę robocizny, materiały są już zakupione.

Pozdrawiam
Grzegorz Kowalski
 [rozwiń]
udostępnionych przeze mnie danych osobowych w celu korzystania z Serwisu favore.pl oraz w celu realizacji prawnie uzasadnionych celów Współadministratorów danych. Współadministratorami są Favore.pl Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A, We Net Group S.A. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A oraz We Net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A. Oświadczam, że są mi znane cele przetwarzania danych osobowych oraz moje uprawnienia. [zwiń]

INFORMACJE
Użytkownik
limoluck ZweryfikowanyFavore.pl potwierdza prawdziwość danych kontaktowych tego wykonawcy
Wyślij zapytanie
Kontakt
Wyślij e-mail
tel: 605 305 579605 305 579
Uwaga: podczas kontaktu zapytaj o rabat dla klientów favore.pl
Strona WWW
brak
Godziny
pn-pt: 10:00-18:00
sb: 10:00-14:00
rozwiń
OPIS USŁUGI
Jak przerobić town cara na excalibura?Wystarczy zadzwonić do nas pod numer Wyślij e-mail .Budujemy excalibury na zamówienie.Na miejscu kilka aut przerobionych na gotowo do obejrzenia.Kontakt Wyślij e-mail

Zapraszam serdecznie do kontaktu poprzez formularz.
Oddzwonię lub odpiszę niezwłocznie.
Wyślij zapytanie przez formularz


INNE USŁUGI TEGO UŻYTKOWNIKA
INFORMACJE
Użytkownik
limoluck ZweryfikowanyFavore.pl potwierdza prawdziwość danych kontaktowych tego wykonawcy
Wyślij zapytanie
Kontakt
Wyślij e-mail
tel: 605 305 579605 305 579
Uwaga: podczas kontaktu zapytaj o rabat dla klientów favore.pl
Strona WWW
brak
Godziny
pn-pt: 10:00-18:00
sb: 10:00-14:00
rozwiń
OPINIE O UŻYTKOWNIKU limoluck
negatywna
rozwiń Przerobiłem u tego "biznesmena" swoje auto i na całe szczęście w porę je zabrałem. Na "dzień dobry" wyszedł do mnie gość w gumofilcach i okazało się, że jest to właśnie "szef" tego biznesu. Już wówczas czas było dać drapaka ale wizja przyszłych kokosów trochę człowieka ogłupia. W wyniku tego robota, która miała trwać 2 m-ce ledwo zrobiona została w 4-y, a i tak jej realizacja nastąpiła w ostatnich 3-ch tygodniach. Oczywiście zanim ruszono palcem usłyszałem, że przydałaby się zaliczka, tak z 6-8 tys. zł. Oczywiście wszystko bez najmniejszego potwierdzenia czy pieczątki... wszystko na gębę. Przeróbkę wykonano tak jak gość wyglądał, na odwal, ulepioną i byle jaką. Od kolejnych fachowców nasłuchałem się niemało jaką popelinę dałem sobie wcisnąć, a i tak kosztowała mnie ona prawie 17-cie tysięcy. Omijać szerokim łukiem ten cały LIMOLUCK jeśli nie chcecie wpędzić się w kłopoty. A jak już ktoś zgłupieje, to nie dziwcie się, że pan Łukasz zdemontowane części zaczyna traktować jak swoje i jest wręcz zdziwiony, że ktoś ma czelność się o nie upomnieć. Wystawiona 17-07-2015 17:12 przez Excalibur (83.28.170.*)   Zgłoś nadużycie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.
negatywna
rozwiń Przerobiłem u tego "biznesmena" swoje auto i na całe szczęście w porę je zabrałem. Na "dzień dobry" wyszedł do mnie gość w gumofilcach i okazało się, że jest to właśnie "szef" tego biznesu. Już wówczas czas było dać drapaka ale wizja przyszłych kokosów trochę człowieka ogłupia. W wyniku tego robota, która miała trwać 2 m-ce ledwo zrobiona została w 4-y, a i tak jej realizacja nastąpiła w ostatnich 3-ch tygodniach. Oczywiście zanim ruszono palcem usłyszałem, że przydałaby się zaliczka, tak z 6-8 tys. zł. Oczywiście wszystko bez najmniejszego potwierdzenia czy pieczątki... wszystko na gębę. Przeróbkę wykonano tak jak gość wyglądał, na odwal, ulepioną i byle jaką. Od kolejnych fachowców nasłuchałem się niemało jaką popelinę dałem sobie wcisnąć, a i tak kosztowała mnie ona prawie 17-cie tysięcy. Omijać szerokim łukiem ten cały LIMOLUCK jeśli nie chcecie wpędzić się w kłopoty. A jak już ktoś zgłupieje, to nie dziwcie się, że pan Łukasz zdemontowane części zaczyna traktować jak swoje i jest wręcz zdziwiony, że ktoś ma czelność się o nie upomnieć. Wystawiona 17-07-2015 17:12 przez Excalibur (83.28.170.*)   Zgłoś nadużycie
Zobacz wszystkie

Wystaw opinię
Jak przerobić lincolna town car na excalibura - galeria
Jak przerobić lincolna town car na excalibura Oceń: OceńOceńOceńOceńOceń - średnia ocen: 4,5 na 5 (liczba ocen: 7)
Poprzednia usługa: Drewno opałowe   Następna usługa: HYDRAULIKA - TANIO SZYBKO I FACHOWO