"Wilgo?" w bazie wiedzy (strona 26)

Często w dyskusjach na temat ocieplania ścian i poddaszy, pojawia się argument tzw. "oddychania ścian". No i dylemat - Jaki materiał wybrać, żeby tylko nie ograniczyć tego tajemniczego zjawiska, o którym wszyscy mówią, a nikt dokładnie nie potrafi go zdefiniować.

Dlaczego po kilku latach użytkowania budynku, okazuje się, że rachunki za ogrzewanie są coraz większe? Mroźniejsze zimy? Czasem tak, choć podobno klimat się ociepla. Droższy opał? Oczywiście, choć od nowego roku gaz jest przecież tańszy. Na to pytanie odpowiedź nie jest jednoznaczna i prosta...

Ekonomia przy bieżących wydatkach, to obecnie bardzo ważny aspekt zarządzania budżetem domowym czy firmowym. Szukamy oszczędności gdzie tylko się da, jednak trudno zaoszczędzić na opłatach za centralne ogrzewanie czy prąd, zwłaszcza zimą gdzie potrzebujemy się ogrzać. Często mimo wysokich opłat, nie mamy nawet komfortu termicznego. Czy na pewno tak musi być? Jest rozwiązanie !

W Austrii, Niemczech, Belgii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i wielu innych krajach europejskich zostały odkryte dobrodziejstwa ogrzewania infraRED. Panele infrared to sposób na najbardziej zdrowe, energooszczędne, bezpieczne i ekonomiczne ogrzewanie mieszkań, domów, biur, a także dużych powierzchni komercyjnych. Oszczędności w bieżącej eksploatacji dochodzą nawet do 60% w stosunku do tradycyjnego ogrzewania. A inwestycja w zakup paneli zwraca się w ciągu jednej mroźnej zimy. Dodatkowo walory estetyczne, nowoczesny design zaspokoi najbardziej wymagających. Panele infrared, ogrzewanie, ogrzewanie infrared, ogrzewanie nowoczesne, ogrzewanie podczerwienią, ogrzewanie alternatywne, promienniki podczerwieni, ogrzewanie gazowe, kotły, piece, automatyka grzewcza, panele IR, panel, ogrzewanie promiennikami, maty grzewcze, budowa domu, ekologia, ekonomia, oszczędności, izolacja cieplna, izolacja termiczna, ciepło,

Mieszkasz w bloku, z zazdrością spoglądasz na właścicieli domków jednorodzinnych i ich piękne ogrody, marzysz o własnym kawałku zieleni? Nic trudnego! Wystarczy niewielki balkon, mały nakład finansowy i co najważniejsze pomysł, a Twoje marzenie o własnej enklawie zieleni wnet ulegnie spełnieniu. Wcześniej widok na ruchliwą ulicę, okna sąsiadów, teraz miejsce spokoju, relaksu i wysoce cenionej prywatności na świeżym powietrzu. Jak to zrobić?

Okres zimowy to dla naszej cery najtrudniejszy okres. Podczas gdy całe ciało chronimy przed mrozem, deszczem, śniegiem i silnym wiatrem nasza twarz jest narażona na działanie wszystkich tych czynników, co powodować może szybsze starzenie się. Rozwiązaniem tego problemu jest odpowiednia pielęgnacja skóry twarzy, zarówno zimą, jak i przez cały rok.

Zaczęła się jesień, już za kilka miesięcy nastanie zima, dlatego przypominam proekologiczny preparat do usuwania śniegu i gołoledzi, o handlowej nazwie lodołamacz . Lodołamacz ułatwi Wam odśnieżanie placów manewrowych, parkingów, schodów, chodników oraz dachów, nie wyrządzając szkód, jakie są następstwem stosowania powszechnie używanych do tego celu chlorków metali alkalicznych, tj, NaCl i CaCl2. Budowlańcy przy pomocy lodołamacza usuwają śnieg z szalunków przed betonowaniem. Lodołamacz kosztuje więcej, niż tzw. "sól drogowa", ale warto wydać nieco więcej pieniędzy jesienią i zimą na zakup tego preparatu, zamiast wiosną i latem następnego roku wydawać majątek na usuwanie szkód, jakie wyrządza każdej zimy tania "sól drogowa". Lodołamacz nie niszczy roślin, kostki brukowej, gresu, nie powoduje korozji stali ani metali nieżelaznych, nie drażni psich łap.

Wykonywanie docieplenia budynków w technologii granulatu izolacyjnego Ekofiber metodą "wdmuchiwania". Szybka metoda pozwalająca zaoszczędzić na ogrzewaniu budynku i wyeliminowaniu strat ciepła. Poprawia również komfort użytkowania obiektu w upalne dni.

Euro już za nami, sezon urlopowy przed nami, pogodę mamy ostatnio iście tropikalną, więc na pewno wielu z nas uda się w najbliższym czasie na zasłużone wakacje. Wylegując się na piaszczystej plaży, chodząc po górach czy korzystając z atrakcji luksusowego hotelu na drugim krańcu świata zapomnimy nie tylko o pracy i obowiązkach, ale o całym bożym świecie. Jak zatem po powrocie z wymarzonego urlopu nie zastać pustyni w miejscu ukochanego ogrodu i kilku smętnie sterczących kikutów zamiast miesiącami pielęgnowanych roślin?