Favore.plForumCzas wolny, o turystyce i sporcie

Kiedy jechać nad morze, strona 2

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Kiedy jechać nad morze

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Xanadu70 16 maj 2011, 12:59
    No własnie, zalezy na czym Ci bardziej zależy. Ja wolałam jechać we wrzesniu, własnie ze wzgledu na dzieci, bo nie tak gorąco i wiecej jodu, dzieciaki sie uodparniaja na zimę. A kapiele tez zaliczalismy we wrzesniu, woda faktycznie jest cieplejsza niż na poczatku lata.
    Cytuj
  • Aubiergine 16 maj 2011, 13:18
    Zazwyczja w sierpniu nad morzem jest ciepło i słonecznie. Upały raczje nigdy mi sie nie dały we znaki nad Bałtykiem, u nas jest ta rześka bryza, której nie masz nad ciepłymi morzami.
    Cytuj
  • Specyfinder 16 maj 2011, 16:50
    W naszym kraju pogoda to jedna wielka loteria. Ponoć w tym roku lato ma być bardzo gorące, ale kto to zagwarantuje. To tylko prognozy. Ja bym jechal najwczesniej przełom lipca-sierpnia.
    Cytuj
  • Orion456 16 maj 2011, 19:49
    My mamy zarezerwowaną kwaterę w Łebie od poczatku sierpnia i mam nadzieję, że wtedy pogoda dopisze. Ale w zeszłym roku bylismy w Ustce w lipcu i nie spadla ani kropla deszczu! Bite dwa tygodnie mielismy czyste słońce i plażowanie na maxa. Zobaczymy czy tym razem też się udauśmiech
    Cytuj
  • D3niCle0 16 maj 2011, 22:24
    Najgorsze, że urlop trzeba wcześniej rezerwować, bo nikt nam nie da z dnia na dzień wolnegoskrzywienie
    Cytuj
  • kompressor 17 maj 2011, 0:50
    Moi rodzice od czterech lat jeżdżą do Pobierowa na dwa tygodnie we wrzesniu. Za kazdym razem dopisywała im pogoda, a dodatkowym plusem jest to, ze nie ma juz tlumów, które włażą człowiekowi na głowę. Wrzesień jest jeszcze ciepły i bardzo mało opadów.
    Cytuj
  • yellowphone 17 maj 2011, 6:23
    My w tym roku na Mazury, ale jakbym się wybierała nad morze to chyba też wybiorę poza sezonem, bo jak byliśmy w lipcu w Ustce to wrócilam chyba bardziej zmeczona niż wyjechałam niestetyskrzywienie Pogoda była ok, ale nawet momentami trochę za mocno grzało. Za to te tłumy turystów... masakra. Na plaży jak w puszce sardynek. Wokoło sypiące piachem dzieciaki, wrzask i pisk. Nie mówię, że moje nie robily zamieszania, ale po prostu za dużo było tam ludzi. A druga rzecz to wyciąganie pieniędzy gdzie tylko się da, nie sposób przejść z dzieciakami przez deptak bez marudzenia o lody, o karuzelę, o balonik, o zabawki i tysiąc pierdół z plastiku. Ciekawa jestem czy we wrześniu juz tego nie ma?
    Cytuj
  • Xanadu70 17 maj 2011, 9:06
    Na pewno jest tego zdecydowanie mniej. Jest duzo spokojniej, co też pewnie nie kazdemu odpowiada, ale zgadzam się, że z małymi dziećmi to męka. W końcu to na nich właśnie jest obliczone, żeby zwrócić ich uwagę i je kusićuśmiech W czerwcu to dopiero pomału sie rozkręca, z kolei we wrześniu większość sezonowych biznesmenów zwija manatki.
    Cytuj
  • Stinaa 17 maj 2011, 9:27
    Moj synek dość często łapał różne katarki, pediatra wręcz nam zalecał żebyśmy jechali nad morze wiosną, ponoć w czerwcu jest najzdrowsze powietrze. Tylko powiedział mi jeszcze jedną rzecz. Dobrze jest jechać i latem, wiosną i jesienią jeszcze lepiej, wyjechać na jak najdłuzej tylko dziecko nie powinno zmieniać klimatu zbyt często, bo to obciąża organizm. Lepiej jechac na dłużej raz niż dwa razy w roku.
    Cytuj
  • 30m1n1k4 17 maj 2011, 11:07
    A jak myślicie można jechać z półrocznym dzieckiem nad morze? Od nas to bedzie jakieś 350km... troche się obawiam, że taki kawał drogi, ale na miejscu mielibyśmy warunki jak w domu. Chciałabym malucha zahartować na sezon jesienno-zimowy.
    Cytuj
Czas wolny, o turystyce i sporcie - dyskusje na forum