-
ING Bank wprowadził jakiś czas temu opcję bankujesz-kupujesz, gdzie za uzbierane punkty można taniej kupić wybrane rzeczy. Pytanie tylko czy warto z tego korzystać i jak to się robi?
Cytuj
-
-
To zależy co kupujesz, bo oferta w tym programie partnerskim czy lojalnościowych jest ograniczona.
Musisz mieć konto w ING Banku lub konto oszczędnościowe. Za dywane pieniądze zbierasz punkty. Punty są też naliczane za depozyty.
Później wchodzisz na stronę bankujesz-kupujesz i tam wybierasz co chcesz kupić.
Niestety nie jest to aż tak aktrakcyjna oferta, bo jest duży koszt dostawy zwany opłatą dystrybucyjną - chyba prawie 28 zł.
Warto więc sprawdzić, czy w innym miejscu nie kupisz taniej. Takie jest tylko moje zdanie.
Cytuj
-
Kiedyś przyglądałęm się tej ofercie i nie wygląda ona jakość specjalnie atrakcyjnie.
Może zdarzają się jakieś "okazje" ale to są raczej wyjątki niż reguła.
Jedno wiem na pewno - żaden bank nie da ci nic za darmo.
Cytuj
-
Raczej mało atrakcyjna oferta, choć czasem można coś ciekawego upolować.
Cytuj
-
W bankujesz-kupujesz wszystko jest droższe niż normalnie.
Wystarczy wziąć jakikolwiek artykuł i porównać go w kilku podstawowych porównywarkach cenowych.
Już kwota, którą płaci się w złotych jest wyższa do tej, która jest na rynku.
Do tego dochodzi jeszcze opłata dystrybucyjna.
No i jeszcze punktami się płaci.
To jest po prostu dodatkowe źródło dochodu banku zawoalowane zbieranymi punktami przez klientów.
Zupełnie się to nie opłaca.
Etalon
Cytuj
-
-
Zdecydowanie wolę klarowne oferty, niż jakieś niby to prezenty, promocje, którym jak się bliżej przyjrzeć, to niestety nie wnoszą nic specjalnie ciekawego i korzystnego dla nas.
Cytuj
-
Ja rownież wolę klarowne i jasne reguły gry. Od wielu lat mam konto w PKO BP i nie narzekam, a takie dodawanie "gadżetów" do oferty, tego raczej banki robić nie powinny, jeżeli chcą być uznawane za poważne. Czy człowiek, który lokuje swoje pieniądze w banku zaryzykuje w takiej instytucji?
Cytuj