Jak odliczyć ulgę na krew?

Oj WIELKIE dzięki.
Wiedziałam, że jest ulga ale co i jak to już nie.

Czyli tak.
Mogę odliczyć 175,5 zł i wpisuję to w pozycję 13 części B PIT/O.
Później w części D podaję info komu przekazałam tą krew.

Dokładnie tak i trzeba pamiętać o limicie 6 proc. przychodów.

Ta ulga na krew to jest od 2007 czy 2008 roku? Jest zbytnio rozpowszechniona.
Chociaż na myśl o krwi przechodzą mi ciarki, to ulga powinna być większa. 130 zł to tyle co nic.

Wysokość ulgi zależy od ilości oddanej krwi i osocza. Mężczyzna w ciągu roku może oddać maksymalnie 2,7 l krwi, a kobieta 1,8 l. Osocza można oddać więcej, bo aż 25 litrów.
Przy takich założeniach teoretycznie krwiodawca w zależności od płci mógłby odliczyć maksymalnie 3601 zł (mężczyzna) i 3484zł (kobieta). Ale na przeszkodzie stoi limit 6 procent dochodu.

Teoretycznie 1 litr krwi wyceniony został na 130 złotych, a litr osocza na 170 złotych. Jednak urzędy skarbowe nie rozróżniają osobnej ceny na osocze i krew, w związku z czym na jedno i drugie obowiązuje ta sama wartość ulgi – 130 zł za litr. To jak dla mnie dziwne, ale niech będzie, z fiksusem nie opłaca się kłocić.

Aby odliczyć sobie maksymalną ulgę, musimy mieć dochód nie niższy niż 60 017 zł. W przeciwnym wypadku wysokość ulgi nie może przekroczyć 6% dochodu (zakładam, że podatnik nie korzysta z odliczeń z tytułu innych darowizn). Na przykład podatnik osiągnął dochód rzędu 12 tys. zł. W ciągu roku oddał maksymalną ilość krwi i osocza, ale 6% jego dochodu to 720 zł, zatem będzie to kwota maksymalnej ulgi.