Favore.plForumFinanse, prawo, ubezpieczenia

Kto ma prawo do utworu firma czy pracownik

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Kto ma prawo do utworu firma czy pracownik

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Market 26 maj 2011, 10:27
    Kto ma prawo do utworu firma czy pracownik w sytuacji, gdy pracownik w ramach stosunku pracy coś wytworzy.
    Prawo do takiego utworu chyba należy się firmie, bo ta przecież zatrudnia kogoś na umowie o pracę, więc płaci mu za wykonanie określonej pracy - tu dzieła cokolwiek to by nie było.
    Czytałem to prawo autorskie ale muszę przyznać, że na tym polu się mało orientuję.
    Cytuj
  • BORowik 26 maj 2011, 13:56
    Tak jak większość osób. Jeszcze do niedawna prawo autorskie było kwestią fikcji i często pomijane. Ale teraz to żyła złota i każdy stara się pilnować swoich interesów. Jak wiem, co nie zawsze firma ma prawo do utworu i czerpania z niego korzyści materialnych. Takie sprawy należy zapisać w umowie do pracy, a pewnie jeszcze lepiej w innej umowie o dzieło.
    Cytuj
  • DDP7 26 maj 2011, 15:41
    Każdy utwór jest nierozerwalnie związany z twórcą i tego prawa nie da się przenieść czy zrzec. Co najwyżej można nim rozporządzać wedle uznania. To, że pracownik coś tam stworzył i brał za to pieniądze jeszcze nie przesądza czy firma może z tego korzystać czy nie.
    Bo są jakby dwa prawa: osobiste wspomniane wyżej i majątkowe.
    Te ostatnie to właśnie pole manewru twórcy na którym może zarabiać lub może zarabiać tylko firma lub oboje na raz. takie kwestie powinna regulować umowa z pracownikiem.
    Cytuj
  • paragraf54 26 maj 2011, 18:45
    Prawo autorskie rozróżnia prawa osobiste i majątkowe. Te pierwsze są niezbywalne, a prawem majątkowym można rozporządzać w taki sposób, że może korzystać z utworu, wskazywać pola eksploatacji, pobierać wynagrodzenie za korzystanie z utworu.

    Jeśli np. firma zatrudnia korektora i ten korektor stworzy w pracy bajkę (np. podczas przerw obiadowych), która okaże się drugim Harrym Potterem to firma do tego utworu będzie miała guzik z pętelką i nie będzie mogła zarabiać na takim utworze.
    Nie ma znaczenia, że bajka powstała w pracy. Nie było to zadanie korektora, aby pisać utwory tylko poprawiać co mu dam dają.
    Cytuj
  • PrawkovsPrawy 26 maj 2011, 21:28
    Art 12 ustawy prawo autorskie i prawo pokrewne zawiera szczegóły, które powinny być w każdej umowie o pracę w której może dojść do stworzenia dzieła (książki, programu, artykułu, porady itd).

    Art. 12. Utwór stworzony w ramach stosunku pracy

    1. Jeżeli ustawa lub umowa o pracę nie stanowią inaczej, pracodawca, którego pracownik stworzył utwór w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, nabywa z chwilą przyjęcia utworu autorskie prawa majątkowe w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron.

    2. Jeżeli pracodawca, w okresie dwóch lat od daty przyjęcia utworu, nie przystąpi do rozpowszechniania utworu przeznaczonego w umowie o pracę do rozpowszechnienia, twórca może wyznaczyć pracodawcy na piśmie odpowiedni termin na rozpowszechnienie utworu z tym skutkiem, że po jego bezskutecznym upływie prawa uzyskane przez pracodawcę wraz z własnością przedmiotu, na którym utwór utrwalono, powracają do twórcy, chyba że umowa stanowi inaczej. Strony mogą określić inny termin na przystąpienie do rozpowszechniania utworu.

    3. Jeżeli umowa o pracę nie stanowi inaczej, z chwilą przyjęcia utworu pracodawca nabywa własność przedmiotu, na którym utwór utrwalono.

    W umowie o pracę można zawrzeć elementy, że prawo majątkowe do utworu przechodzi na firmę, a pracownik np. dostaje ekstra prowizję 20 proc. od sprzedaży. Nie można jednak zapisać, że utwór czy dzieło jest własnością firmy.

    Interesujący jest art 12 ust 2. mówiący, że firma ma 2 lata na rozpoczęcie rozpowszechniania utworu. Jeśli tego nie zrobi to prawo majątkowe wraca do pracownika. ja to rozumiem tak, że jak firma zorientuje się po 3 latach, że kiedyś pracownik stworzył coś co teeraz można wykorzystać, to firma nie będzie mogła tego zrobić, a jak zrobi to zapłaci odszkodowanie.
    Cytuj
  • Valdy 26 maj 2011, 23:40
    To w takich firmach informatycznych zapewne pracownicy mają osobne umowy na to co tworzą. Zarabiają dobrze bo i po 10 tys. zł i więcej, a tworzą programy warte miliony i też coś chcą z tego mieć zapewne.
    Cytuj
  • PravKo 27 maj 2011, 6:22
    Bo umowę można tak skonstruować, aby wyłuskać z niej pracę podczas której pracownik tworzy jakieś dzieło. Dla niego to bardzo korzystne rozwiązanie, bo może skorzystać z 50% kosztów uzyskania przychodów. Warunkiem skorzystania z czegoś takiego jest dokładne prowadzenie ewidencji czasu pracy.
    Jeśli taką możliwość zawarto w umowie o pracę, to oczywiście odprowadza się również składki na ZUS, jeśli nie został przekroczony limit.
    Pytanie czy firmie opłaca się dokładne ewidencjonowanie czasu pracy nad dziełem? Jakby nie było tylko pracownik na tym zyskuje, a dla firmy to kłopot.
    Cytuj
  • 500nowelalaustawy 27 maj 2011, 8:54
    Generalnie prawo autorskie przenosi na pracodawcę prawa autorskie majątkowe do utworów stworzonych przez pracownika w ramach obowiązków pracowniczych. Wszelkie inne postanowienia typu, że „inne zlecone przez pracodawcę” zadania w ramach których powstanie utwór przechodzą na firmę są po prostu nieważne.
    często niestety bywa tak, że firma wychodzi z takiego założenia - pracownik stworzył coś w firmie przy pomocy sprzętu biurowego i na dodatek zaniedbywał swoje obowiązki podstawowe. Firma myśli tak - skoro pracownik tak robił mi się należy jakaś forma rekompensaty. No to ciach zabieramy utwór, który teraz będzie nasz. BŁĄD, który może drogo kosztować firmę o wizerunku nie wspomnę.
    Cytuj
  • Negro 27 maj 2011, 11:37
    Ostatnio czytałem, że jakaś agencja PR czy coś wykorzystała zdjęcie zatrudnionego fotografa, a nie miała do tego prawa. Sprawa się skończyła tak, że firma musiała zapłacić 70 tys. złotych za jedną fotę!!! szczegółów nie pamiętam, chodziło o jakiegoś celebryta czy jakoś tak.
    Cytuj
Finanse, prawo, ubezpieczenia - dyskusje na forum