Szybko to można tylko stracić pieniądze. Na giełdzie już się nie zarabia tak jak kiedyś. W handlu konkurencja ogromna. Niestety nastają czasy jak na zachodzie Europy, że rentowność biznesów maleje i te kilka kilkanaście procent to jest standard.
zuzia83
6 lip 2013, 11:20 (ostatnio zmieniony przez autora 6 lip 2013, 11:21, w całości zmieniany 1 raz)
Nieruchomości to na pewno coś, w co warto inwestować. Szczególnie teraz, kiedy ich ceny trochę są niższe. Co do złota to wątpliwa inwestycja patrząc na to jak drastycznie załamała się jego cena ostatnio. Ciekawe wydaje się wino i obrazy, ale to już faktycznie większy wydatek. Na początku roku czytałam ciekawe info o inwestowaniu w platynę, podobno nowy surowiec inwestycyjny, kilka info, raczej obiektywnych można znaleźć
Najlepszą inwestycją jest własna wiedza która zawsze zaprocentuje nam wielokrotnie w przyszłości. Dobre inwestowanie pieniędzy w najbliższych latach będzie możliwe w kilku sektorach
zdecydowanie się zgadzam z przedmówcą, inwestowanie w nieruchomości jest teraz najbardziej korzystne, ale nie wszystkich stać na kupno i obrót nieruchomościami. Uważam, że każdy powinien trochę odkładać pieniędzy w tych trudnych czasach, a nawet inwestować. Ja zbyt dużych puli oszczędności nie posiadam, ale od wielu lat inwestuję w złoto. Tutaj nie trzeba mieć kokosów, bo sztabki są nawet po kilka gramów, a złoto inwestycyjne. Eksperci przekonują by inwestować okolo 5 - 10 % sowich oszczędności właśnie w kruszce szlachetne.
Poza tym w każdym kantorze można wymienić złoto, a i w sklepach numizmatycznych nie pogardzą naszą małą sztabką. Ktoś z Was zdecydował się też na lokowanie oszczędności w złocie lub monetach?
Najlepszą inwestycją wydaje się złoto lub nieruchomość, chociaż przestrzegałbym też przed braniem kredytu na zakup nieruchomości, tylko dlatego, że stopy procentowe są niskie ni kredyty stosunkowo tanie.. Na stronach dotyczących kredytów hipotecznych można znaleźć dużo opinii, że wraz z poprawą koniunktury stopy procentowe wzrosną a przy tym także koszty kredytów, nawet o kilkaset złotych, dlatego jeżeli kogoś nie stać na kredyt, nie powienien go brać, tylko dlatego, że obecnie nie jest on aż taki drogi..pamiętać trzeba, że taki kredyt spłaca się latami a trudno powiedzieć ile jeszcze stopy procentowe będą na tak niskim poziome