-
To nie jest tak, że siedzi się cały czas na FB czy innych portalach, bo przecież ile można. Ale takie blokady są demotywujące i ludzie czują się jak w jakiś klatkach - masz to i to do zrobienia i z tego mnie rozliczają, a co szefa obchodzi co robię. Póki wykonuję zadania to nie jest źle przecież.
Cytuj
-
-
Zdaje się, że firma płaci za 5 minut wolnego co godzinę za pracę przed kompem. 8 *5 min to 40 min. Pracownik pali i ma wole.
A może jest tak, że jeden woli sobie dymka puścić a inny w tym czasie poczatować? Jak to jest, jednemu wolno robić co się chce, a drugiemu narzuca się jakieś idiotyczne zakazy i blokady.
Każda ze stron ma tam swoje racje, ale robienie z pracownika niewolnika nikomu nie służy, wręcz przeciwnie jest to szkodliwe i nieracjonalne.
Cytuj
-
Bardzo często w firmach jest zakładana blokada do stron typu Facebook., NK. U mnie tez tak niestety jest. Niby można wcisnąć przycisk tzw. "minimalnego ryzyka." i wejść na te strony. Gdyż z punktu widzenia systemowego raczej nie są one szkodliwe. Ale po wejściu przez pracownika na stronę tego typu zostaje wysłany alert do Administratora sieci. I wtedy czasem trzeba się tłumaczyć, dlaczego w godzinach pracy korzystało się z FB...?
Cytuj