panchita napisał:Ja bym wybrała DJ-a, który zagra popularne przeboje, które wszyscy znają, ale bez tych obciachowych kawałków w stylu majteczki w kropeczki i jesteś szalona... Nie chcę tego słyszeć na swoim weseluJa też nie cierpię tego rodzaju "przebojów" ale z drugiej strony wesele to taka jedyna w swoim rodzaju impreza, że człowiek śpiewa nawet wiejskie przyśpiewki i dobrze się przy tym bawi U nas leciały takie hity jak "niech żyje wolność i swoboda" albo "zatańczysz ze mną jeszcze raz", "jesteś szalona" oczywiście też I przy tym bawili się wszyscy, starzy i młodzi. Zaznaczam, ze na co dzień nie słucham takiej muzyki Ale jak na weselu zagrają to ciężko usiedziec na miejscu. Nie wyobrażam sobie swojego wesela bez zespołu.
caipirinha napisał:Ja też nie cierpię tego rodzaju "przebojów" ale z drugiej strony wesele to taka jedyna w swoim rodzaju impreza, że człowiek śpiewa nawet wiejskie przyśpiewki i dobrze się przy tym bawi U nas leciały takie hity jak "niech żyje wolność i swoboda" albo "zatańczysz ze mną jeszcze raz", "jesteś szalona" oczywiście też I przy tym bawili się wszyscy, starzy i młodzi. Zaznaczam, ze na co dzień nie słucham takiej muzyki Ale jak na weselu zagrają to ciężko usiedziec na miejscu. Nie wyobrażam sobie swojego wesela bez zespołu.Przepraszam bardzo, ale "ostatni raz zatańczysz ze mną" to jest kawałek Krawczyka i nie żadne disco polo
Sissi87 napisał:Czy wiecie ja kto jest z piciem alkoholu przez takie zespoły weselne? U mojej siostry zespół zażyczył sobie kilka butelek wódki, zdziwiliśmy się, czy to normalny zwyczaj? To całkiem sporo mocnego alkoholu, obawiamy się czy po tym będą jeszcze w stanie coś zagraćZależy na ile osób To normalka, zawsze jedzą i sobie popijają w przerwach. Byle ni dawać im za dużo ,bo wtedy może różnie się skończyć, jak pisałam