Favore.plForumO rozrywce, imprezach i sztuce

Ile dać na wesele?, strona 3

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Ile dać na wesele?

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Lilijka 28 kwi 2011, 13:58
    Jasne, że nie, ale jak na zaproszeniu masz napisane czy wesele będzie w pałacu czy w remizie strażackiej to juz mniej więcej wiadomo prawda? Nie musisz przecież co do złotówki wiedzieć tylko tak orientacyjnie... A jak to jest wesle kogoś z rodziny to łatwo sprawę wybadać, ciocie lubią poplotkować o takich sprawachprzymrużenie oka
    Cytuj
  • Piekarzowa 28 kwi 2011, 15:48
    Jestem przeciwna tej zasadzie o której piszecie, w koncu wiadomo, że wesele to wydatek, najczęściej parze młodej rodzice pomagają go pokryć, więc nie jest obowiązkiem gosci pokrywać te koszty. Poza tym weźmy pod uwagę, że jak idzie para, gdzie oboje pracuja, moze do tego nie zarabiają źle, to dla nich nie jest to morderczy wydatek, ale jak idzie para emerytów? Albo co gorsza samotna ciocia - emerytka? Moim zdaniem powinno się dawać wg wyczucia, a jeśli ktoś jest sknerą i nie ma wyczucia to już jego problem. Ja biorąc ślub nie liczylam na zwrot kosztów od gości, mimo, że na wesele składaliśmy z mężem sami, bonie chcielismy od rodziców.
    Cytuj
  • Ervin 28 kwi 2011, 19:34
    Popieram w 100%, wesele to nie immpreza, na która trzeba się wkupic odpowiednio wypchaną kopertą. Jak kogoś zapraszam to dlatego, że chcę żeby się cieszył ze mną w takim dniu, a nie dlatego, że licze na hojne podarki.
    Cytuj
  • Sissi87 28 kwi 2011, 20:10
    Brawo Piekarzowa i Ervin! Podpisuje się obiema rekami pod Waszymi postami.
    Cytuj
  • Zoe87 28 kwi 2011, 22:55
    Wg mojego wyczucia to na obecną chwilę dałabym 400-500zł, zależy czy to byłby znajomy, kuzyn czy brat cioteczny. Bratu czy siostrze to nie mniej niż 600, ale postarałabym sie więcej... a jakbym była chrzestną to dałabym 1000zł. My tyle dostaliśmy od mojej chrzestnej.
    Cytuj
  • caipirinha 29 kwi 2011, 1:25
    My dwa lata temu dostalismy od chrzestnej mojego męża 3000zł. Mimo, że oni z mężem nie są specjalnie zamożni, ale wiemy od teściowej, że odkladali sobie na ten prezent. Wzruszyło mnie to. A np od mojego chrzestnego z żoną dostalismy 1500, a oni akurat są dobrze sytuowani... I też uważam, że to nie jest mała suma.
    Cytuj
  • Trix74 29 kwi 2011, 9:16
    No to wzruszający gest ze strony tej cioci. My po rozmowie z mężem planujemy wstępnie dać im w kopercie 1500 własnie. Ale się jeszcze zastanawiamy...
    Cytuj
  • latynowska8 29 kwi 2011, 13:09
    Zawsze problem z tą kopertą... ja daje tyle, na ile mnie stać. Nie uznaję zasady "zastaw sie a postaw się" i nie będę brać kredytu żeby więcej włożyć do koperty. Przecież nie o to tak naprawdę w tym wszystkim chdzi...
    Cytuj
  • becia_koronczarka 29 kwi 2011, 15:37
    Widełki 300-500 są na dzień dzisiejszy jak najbardziej ok. Chociaż w zeszłym roku jak moja kuzynka (którj nie lubię) wpadła bez zapowiedzi z narzeczonym i zaprosili nas na ślub i wesele, które miało sie odbyć niecały miesiąc później, to sie wkurzyłam i zamiast kasy kupiliśmy im komplet pościeli za ok 100złuśmiech
    Cytuj
  • Popeye 29 kwi 2011, 17:53
    Ja w marcu tego roku dałem 300zł. Ale byłem sam, a poza tym to nie było wesele, tylko skromne przyjęcie.
    Cytuj
O rozrywce, imprezach i sztuce - dyskusje na forum