Chociaz do zimy jeszcze daleko, ale moj problem się nasila
Mam bardzo wysuszone, spieczone usta. Raz są czerwone, zaognione, pieką jak przy gorączce, potem schodzi z nich naskórek, czasem aż krew mi miejscami leci
Poradźcie co robić, bo już nie moge tego znieść. Dodam, że caly czas praktycznie używałam jakiejś pomadki ochronnej, balsamów itp. Ale może to brak jakichś mikroelementów? Witamin?