veganka napisał:ja też ostatnie miesiące miałam bardzo stresujące, zmiana pracy, dzieci mi chorowały, więc strsu miałam co niemiara, odbiło się to na moim zdrowiu i kondycji, włosy strasznie mi zaczęły wypadać, skóra zrobiła sie zmęczona i ziemista. Po kilku miesiącach wszystko się ułożyło, a ja zaczęłam stosować suplementy bo włosów miałam coraz mniej, kupiłam w aptece oeparol femina bo był w promocji 2 opakowania w cenie 1, pomyślałam że starczy na dłużej i zainwestowałam, po miesiącu kuracji, włosy już tak nie wypadają, a do tego skóra jest bardzej promienna i paznokcie mniej łamliwe.chyba właśnie takie wzmacnianie od środka ma największy sens, wiesiołek to jest dosyć znana rzecz która ma super właściwości wzmacniające włosy i paznokcie i on też na pobudzenie wzrostu dobrze działa, sama go biorę od czasu do czasu po parę tygodni