Favore.plForumPozostałe tematy

Dziecko przed telewizorem

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Dziecko przed telewizorem

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
Wróć do forum: Pozostałe tematy 1 2 z 2  
  • aniqa33 7 sie 2010, 13:54
    Moje kilkuletnie dziecko coraz więcej czasu spędza przed telewizorem. Zastanawiam się czy to naturalne zachowanie i nie należy się tym za bardzo przejmować, czy może jednak powinnam zacząć wprowadzać jakieś ograniczenia?
    Jak to wygląda w Waszym przypadku?
    Cytuj
  • lajkoniczka 7 sie 2010, 15:49
    Moim zdaniem dzieci nie powinny za dużo przebywać przed tv... Sama nie jestem fanką telewizji, dlatego też mam tylko podstawowe programy (żadnej kablówki, satelity) i dlatego mój synek nie ma szans przebywać przed tv za długo. Ogląda wieczorynki, w niedzielę poranny blok bajek.
    Staram się organizować mu jak najwięcej zajęć ruchowych, najlepiej na powietrzu, zamiast włączać mu tv przed którym będzie siedział zgarbiony...
    Cytuj
  • czaczacza 7 sie 2010, 17:18
    Zgadam się z lajkoniczką. Moje dziecko jest jeszcze malutkie, ale postanowiłam, że będę jak najmniej zostawiać go przy telewizorze. Mam koleżanki, które mają starsze dzieci i często widzę, że telewizor to taki fajny zapełniacz czasu. Sadzają dziecko przed tv i jest spokój. Tylko moim zdaniem nie o to chodzi, warto częściej pójść na spacer, albo poczytać bajkę, rzeby rozwijać wyobraźnię.
    Cytuj
  • barbara_k 7 sie 2010, 18:48
    Ja uważam, że nie ma co tak kategorycznie przedstawiać tv jako zła. Przecież wszystko jest dla ludzi... Tylko trzeba wyznaczyć pewne granice, a nie sadzać dziecko na cały dzień przed telewizorem z pilotem w dłoni.
    Moje dziecko ma swoje ulubione bajki i programy i staram się nie zabraniać mu na siłę tego oglądać.
    Cytuj
  • iwona_sz 7 sie 2010, 20:27
    Takie skrajne podejście też nie jest za dobre. Moja siostra w ogóle nie miała w domu telewizora i jej dzieci nic nie oglądały. Nie było im z tym źle, do czasu jak poszły do przedszkola. Okazało się, że inne dzieci są na bieżąco z bajkami i programami, a tamte czuły się po prostu wykluczone z rozmowy. Wiadomo, że małe dzieci o wiele bardziej przeżywają takie wykluczenie... We wszystkim trzeba zachować po prostu umiar.
    Cytuj
  • mamusinka 7 sie 2010, 21:47
    dokładnie - umiar przede wszystkim! Jeśli zauważyłaś, że Twoje dziecko coraz więcej przesiaduje przed telewizorem to najprawdopodobniej znak, że nie ma innych ciekawych zajęć. Wiem, że łatwo radzić, a trudno jest zapełniać cały czas swojemu dziecku. Ale może warto czasem pograć w grę planszową, poczytać książkę, albo wysłać na podwórko? Zwłaszcza teraz latem, gdy jest ładna pogoda warto postawić na spacery i zabawy na świerzym powietrzu.
    Cytuj
  • amanda 7 sie 2010, 23:53
    iwona_sz napisał:Takie skrajne podejście też nie jest za dobre. Moja siostra w ogóle nie miała w domu telewizora i jej dzieci nic nie oglądały. Nie było im z tym źle, do czasu jak poszły do przedszkola. Okazało się, że inne dzieci są na bieżąco z bajkami i programami, a tamte czuły się po prostu wykluczone z rozmowy. Wiadomo, że małe dzieci o wiele bardziej przeżywają takie wykluczenie... We wszystkim trzeba zachować po prostu umiar.
    Zgadzam się! Kiedyś byłam dużą przeciwniczką włączania dziecku telewizora. Starałam się włączać tylko wybrane bajki, tylko kilka razy w tygodniu. Stawiałam na bajki edukacyjne albo te z mojego dzieciństwa. Skończyło się tak, że moja córka przychodziła z płaczem z przedszkola bo wszystkie dzieci rozmawiały o jakimś bohaterze z bajki, mają różne gadżety, a ona nie wie o co chodzi... Dałam w końcu za wygraną, choć do dziś staram się kontrolować ile i co ogląda, żeby nie przesiadywała przed ekranem za długo.
    Cytuj
  • papuaska 8 sie 2010, 0:58
    na to też jest pewien sposób... Moja córka ogląda właściwie tylko wieczorynkę, ale za to, żeby nie czuła się pokrzywdzona zabieram ją do kina regularnie - dzięki temu jest zawsze na czasie z najnowszymi bohaterami przymrużenie oka
    Cytuj
  • amanda 8 sie 2010, 8:27
    papuaska napisał:na to też jest pewien sposób... Moja córka ogląda właściwie tylko wieczorynkę, ale za to, żeby nie czuła się pokrzywdzona zabieram ją do kina regularnie - dzięki temu jest zawsze na czasie z najnowszymi bohaterami przymrużenie oka
    niezły sposób przymrużenie oka może też zastosuję taki fortel... Tylko moja córka coraz starsza, więc niedługo pewnie i tak stracę władzę absolutną... skrzywienie
    Cytuj
  • zofia56 8 sie 2010, 12:11
    warto chociaż kontrolować czy dziecko ogląda bajki odpowiednie dla swojego wieku. U wnuczka mojej przyjaciółki zaobserwowano poważny problem - budził się w nocy i krzyczał. Chodzili z nim po lekarzach i w końcu się wyjaśniło, że to przez bajki, które oglądał nałogowo - pełne przemocy i agresji. Jak wyeliminowali te bajki to z czasem i napady ustały...
    Cytuj
1 2 z 2