Favore.plForumRemonty, budowa, wnętrza i ogrody

Czy można palić liście?

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Czy można palić liście?

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Orion456 17 lis 2010, 15:57
    Kiedyś wszyscy palili liście u siebie w ogródku czy na działce, teraz ponoć jest to zabronione. wiecie coś na ten temat?
    Cytuj
  • D3niCle0 17 lis 2010, 16:31
    Ja u siebie paliłam w tym roku liście, moi sąsiedzi też. Niby co miałabym zrobić z kupą liści i przyciętymi gałęziami? Na mój kompostownik to za dużo, a poza tym tu nikomu to nie przeszkadza. Wiadomo, że przed zimą trzeba spalić liście i tyle.
    Cytuj
  • Bancroft 17 lis 2010, 18:38
    Nie chcę Was martwić, ale za to można dostać mandat. Takie praktyki mogą kosztować 500zł...
    Cytuj
  • kaziu 17 lis 2010, 19:52
    To co w takim razie robić z tymi liśćmi? Zawieźć do lasu na ściółkę?przymrużenie oka Zawsze się paliło i nikt nie protestował, bo każdy robił to samo eh... pewnie to jakieś europejskie przepisy. Jak zwykle musimy sie podporządkować.
    Cytuj
  • Bancroft 17 lis 2010, 22:26
    Palenie liści i gałęzi jest zabronione, sprzeczne z przepisami ppoż, z ustawą o odpadach, z prawem sąsiedzkim. Własne odpady takie jak liście czy gałęzie można zagospodarować samemu tylko w kompostowniku lub piecu. W innym razie trzeba je przekazać firmie, która odbiera od nas odpady komunalne, oni to wiozą dalej do kompostowni jako odpady biodegradowalne.
    Zdaje się, że te przepisy (przynajmniej dotyczące czystości i odpadach) wiążą się z wejściem do Unii. Ale wg mnie są jak najbardziej słuszne, bo komuś to jednak może przeszkadzać prawda?uśmiech
    Cytuj
  • nafnafff 17 lis 2010, 23:36
    Całe szczęście, że nie wolno palić ani liści czy gałęzi, ani żadnych śmieci! Niestety w naszym społeczeństwie jest dużo ludzi, którzy myślą tylko o sobie i własnym podwórku. W mojej okolicy dosyć często się zdarzało, że z którejś posesji dochodzą co najmniej trudne do zniesienia, a podejrzewam, że wręcz trujące dymy. I jedyne co mogłam na to poradzić to zamknąć się w domu i pozamykać okna. Nikt nie kontrolował co moi sąsiedzi palili w swoich ogródkach, mogli mnie zatruwać ile wlezie.
    Cytuj
  • Orion456 18 lis 2010, 6:57
    Rozumiem Twoje obiekcje, ale nie podoba mi się że jak zwykle wszystko regulują niezliczone przepisy, bo można zwyczajnie sie dogadać. Jak sąsiad robi za głośną imprezę o 2 nad ranem i nie daje spać to ide do niego i grzecznie proszę, żeby uszanował moje prawo do ciszy nocnej. Jakby mi przeszkadzało, że pali smierdzące liście to bym poprosił żeby je palił np kiedy jestem w pracy. Sam też zmieniam swoje zachowania jak mi ktoś zwróci uwagę i to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie problemu. A nie odgórny zakaz:/
    Cytuj
  • nafnafff 18 lis 2010, 10:36
    Niestety nie każdy tak podchodzi do tego jak Ty. Dlatego właśnie potrzebne są przepisy, które stanowią zasady bezpieczne dla wszystkich.
    Cytuj
  • becia_koronczarka 18 lis 2010, 12:21
    Właśnie, jedni respektują prawa innych (do spokoju, świeżego powietrza) inni mają je w nosie i co gorsza brak im wyobraźni! Gdyby nie przepisy byłbyś zdany na łaskę i niełaskę sasiadów.
    Cytuj
  • Cloudy 18 lis 2010, 16:09
    Ja też bym wolała dogadać się z sąsiadem, który regularnie pali co popadnie w swoim ogródku, bo mu żal zaplacić za wywóz śmieci. Niestety moje prośby nie skutkują, wobec tego jedyne co mi zostaje to poprosić straż miejska o interwencję. Ale nie martwcie sie, oni się wcale nie spieszą. Mandatu sasiad też z tego co wiem nigdy nie zapłacił więc tak czy siak on robi co chce a ja jestem bezsilnasmutny
    Cytuj
1 2 z 2  
Remonty, budowa, wnętrza i ogrody - dyskusje na forum