Mam pytanie, bo zeszłej zimy zmarzły mi niektóre krzewy, nie chcę tego zaniedbać znów... Kiedy i czym okrywacie rośliny przed zimą? Chodzi mi głównie o młode krzewy i drzewka owocowe.
Młode rośliny trzeba chronić głównie przed silnym wiatrem, który może im zaszkodzić bardziej niż mróz. Można użyć w tym celu słomy albo kory, albo gałązki igliwia.
Też możesz okryć słomą np. Odbiją od dołu, następnym razem okryj u nasady pędów, a na wiosnę zostaw po 3 pędy na krzaku i po 3 oczka na pędzie. W ten sposób wykształcisz mocny pień odporny na czynniki atmosferyczne.
Jak kupowałam w tym roku dwa drzewka owocowe to mi powiedziano żeby w listopadzie zrobić kopczyk ziemi i owinąć drzewka matą (np słomianą) a na wiosnę ściąć tak na 80-100cm
Niektórzy polecają, ale trzeba uważać żeby nie zrobił się termos Wg mie lepiej narzucić igliwie lub korę czy torf. Nie chodzi o szczelne zakrycie całej rośliny, tylko jej dolnej części.
Jak jest sucha to w porządku, bo wtedy przepuszcza powietrze. Gorzej kiedy zmoknie i zamarznie, a tak często bywa, bo wtedy staje się nieprzepuszczalna jak folia. Ja mam z nią złe doświadczenia