-
W tym roku matury nie zdało aż 25% maturzystów. Zawalili z powodu matematyki, która była wyjątkowo trudna. Jestem zszkowana takimi wynikami. To źle świadczy o naszym systemie edukacji.
Cytuj
-
-
No cóż skutki lenistwa. Nie chciało się uczyć to wynik nietrudny do przewidzenia. Jakoś reszta zdała i nie narzeka.
Cytuj
-
Te matury to mały pikuś w porównaniu z tymi co były kiedyś. Wtedy to było ciężko, a świadomość, że jak się noga powinie i następny egzamin dopiero za rok jeszcze bardziej stresowało. Tera to chociaż można poprawiać matmę.
Cytuj
-
Może ci co nie zdali mieli super nauczycieli co to pewnie nie znają tabliczki mnożenia.
Jakoś kształcenia spada z roku na rok co widać po tych co idą na studia. Głąby i nic więcej.
Wybierają jakiejś licencjaty a tam wiadomo, szare komórki na wykładzie policzyć można na
palcach jednej ręki.
Cytuj
-
takie życie, ktoś zdał ktoś nie zdał. A w Bułgarii nie zdało matury ponad 50% uczniów. I co?
Piwko, dyskoteki, zielone szkoły i razem to powoduje, że zamiast się uczyć to bez przerwy balują.
Może za powtórki powinno się płacić?
Cytuj
-
-
Ale zdaje się można odwołać się od wyniku matury? Jest jeden egzamin poprawkowy w sierpniu jak komuś się nie powiodło za pierwszym razem.
Cytuj
-
Kiedyś dawno temu jeden z moich klasowych kolegów też nie zdał matury. Powiedział, że p... to wszystko. Ojciec na firmę i taką kasę trzepie, że hoooo. No i tak jest do dzisiaj. Matura to bzdura, i bez niej też można sobie w życiu poradzić.
Cytuj
-
Tylko tu chodzi o wyniki, jakość nauki. Takie wyniku to jakby ktoś w mordę przywalił nauczycielom.
Wiesz, że ktoś bimbał to go oblewasz i nie dopuszczasz do egzaminu. Mogliby podać ranking szkół,
gdzie nie zdało najwięcej uczniów. To byłaby dobra przestroga dla innych rodziców gdzie nie posyłać dzieci.
Cytuj
-
Jest coś takiego jak okręgowa komisja egzaminacyjna do której można napisać do 7 lipca i poprosić o wgląd do arkusza maturalnego.
Na spokojnie można sobie posprawdzać wyniki i w razie czego zgłosić zastrzeżenia. Może być przecież tak, że ktoś pomylił się w liczeniu punktów lub zaniżył ocenę.
To jest szansa na poprawę bez konieeczności zdawania powtórnego egzaminu.
Cytuj
-
Tylko jak ktoś ściągał na egzaminie i został przyłapany to niestety nie skorzysta z pomocy OKE czyli okręgowej komisji egzaminacyjnej. Z resztą OKE samo sprawdza wyrywkowo prace i jak coś znajdzie to poprawia.
Cytuj