więcej
Moim zdaniem stosowanie na co dzień mocnych utrwalaczy w dłuższej perspektywie czasu to zabójstwo dla skóry. A ile zachodu ze zmywaniem takiego make-up - w moim przypadku podrażnienia, przesuszenia, a tym samym multum mini zmarszczek byłyby gwarantowane.
Ja mocny makijaż robię tylko okazjonalnie. Mam skórę mieszaną, która miewa swoje humory, ale jakaś poprawka makijażu w ciągu dnia nie jest przeciez jakimś gigantycznym problemem ;)
Dla zdrowia optuję raczej za w miarę lekkimi kosmetykami, a z cięższych to np. taki Estee Lauder Double Wear utrzymuje się na buzi naprawdę długo i nie potrzeba do niego dodatkowych pudrów czy fixerów (przynajmniej u mnie). Wiem, że akurat ten podkład lekki nie jest i może wysuszać, ale wystarczy dobry kremik i ociupinka Double Wear (+ do zakrycia jakichś znamion korektor) i efekt bardzo fajny. Najbardziej przeraza mnie widok, kiedy młoda ładna dziewczyna całkowicie zabija swoją urodę spływającym, wyglądającym niczym szpachla makijażem... | Dodano: 21 lis 2013, 10:26
więcej
Brałam ThermLine (Bodajże jakaś wersja S, już dobrze nie pamiętam) i to chyba bardziej działa jak placebo niż cokolwiek robi. Nie odnotowałam ani przyśpieszenia metabolizmu ani zmniejszenia apetytu, może jedynie lekko pobudzał - zapewne za sprawą zawartej w sobie kofeiny. Dużo lepsze efekty widzę teraz, kiedy nie biorę żadnych tabletek, a regularnie ćwiczę ok. godzinki dziennie (nie są to jakieś mordercze ćwiczenia), jem jak najmniej słodyczy, prawie nie piję słodkich napojów i unikam późnych kolacji. Polecam też pić rano na czczo wodę z cytrynką, która dobrze działa na trawienie. | Dodano: 21 lis 2013, 10:20
więcej
[cytat=jagijagi]
Ja dopiero niedawno dowiedziałam się, że jest coś takiego jak licówki!!! Myslałam, że takie ładne ząbki gwiazdy filmowe mają dlatego, że prostują i wybielają zęby. Byłam ostatnio w gabinecie Rojek Dental w Olsztynie, bo też mam problemy z przednimi zębami: na jedynce zrobiła ie podłuzna pionowa dziura, taka jakby szpara, która niestety mój ząb kwalifikuje do zatrucia, a co za tym idzie będzie ciemniał ;( Doktor jednak wspomniał o licówkach. Na razie jestem na etapie zastanowiania się, bo to i koszt jest i czy zrobić kompozytowe czy ceramiczne... ale żeby proponować implanty jak landrynka czy darekcok - no wybaczcie ale wielka przesada :/
[/cytat]
Przy licówkach moim zdaniem lepiej nie patrzeć tak bardzo na koszty, a na ręce lekarza. Oczywiście w przenośni.
Danecka z Sosnowca też tanim dentystą nie jest, ale warto na licówki wydać więcej, jeśli wiesz, że masz gwarancje dobrze wykonanej roboty u wybranego stomatologa. Co do tego cyz kompozytowe czy ceramiczne, ja mam niby te "gorsze" a wyglądają bardzo dobrze .
Powodzenia. | Dodano: 21 lis 2013, 10:15
więcej
Połowa ludzi nie czyta do końca tematu i na pytanie, co kupić żonie, aby jej się przydało podczas jesienno-zimowych biegów poleca perfumy albo, o zgrozo, pościel... Ja myślę, że luba na pewno ucieszyłaby się z dobrej, ciepłej bluzy albo rękawiczek do joggingu, a jak nie wiesz co kupić to może po prostu w jednym ze sklepów sportowych wykup kartę upominkową z określoną kwotą do wydania i żona sama zadecyduje, co jej się przyda ;)| Dodano: 21 lis 2013, 10:10
więcej
Szybkie odchudzanie to (oczywiście wg mnie) głupota. Wiadomo, że każdy chce być już TERAZ piękny i powabny, ale jednak warto chyba troszkę o zdrowiu pomyśleć. Nie mówiąc już o trwałości efektów takiego express-odchudzania. Lepiej wziąć się za siebie, jeść nieco mniej, ale różnorodnie, pić dużo wody (można dodawać cytrynkę, która oczyszcza i przyśpiesza metabolizm) poświęcić przynajmniej pół godzinki dziennie na ćwiczenia, chodzić na spacery, nie objadać się przed telewizorem i przestawić się na taki tryb życia już na zawsze, a nie tylko w chwili, kiedy chce się zrzucić parę kilo. Ale wiadomo to wymaga silnej woli, przynajmniej na początku ;)
| Dodano: 21 lis 2013, 10:05
więcej
landrynka i darekcok chyba żartujecie? prawda? jeśli nie to weźcie się ludzie ogarnijcie... komuś kto zastanawia się nad licówkami bo ma przebarwione zęby albo trochę wyszczerbione też poradzicie implanty, bo święty spokój?! To może od razu usuwajmy sobie wszystkie zęby i wprawiajmy sztuczne.. implanty to nie jest takie hop siup i już, a po drugie żaden normalny stomatolog nie wyrwie zdrowego czy lekko zaatakowanego przez próchnicę zęba żeby zastąpić go implantem....
Wracając do tematu Mam wersję kompozytową licówek czyli teoretycznie tę mniej trwałą. Mam je już od roku. Nałożeone głównie z powodu właśnie przebarwień i ukruszeń zębów, z naciskiem na górne jedynki i dwójki. Na razie nie zauważyłam, zeby coś się w nich zmieniło, nie tracą białego koloru, ładnie wyglądają. Dbam o nie mocno także mam nadzieję, że wytrzymają minimum z 5 lat. Warto poszukać w necie i poczytać trochę w temacie, a potem wybrać się do sprawdzonego gabinetu i wypytać o szczegóły tych, co się na tym znają, a nie tych co w necie udzialają "fachowych proad". ja tak zrobiłam i myślę, że dobrze na tym wyszłam i co najważniejsze nikt nie zaproponował mi wyrywania zdrowych zębów!| Dodano: 29 paź 2013, 12:53
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.