casia1980 napisał:Ogólnie to nie jestem za faszerowaniem się tabletkami, ale jak kilka lat temu przeszłam dwie operacje, to lekarz zalecił mi później przyjmowanie żelaza, bo miałam niedobór duży... a ostatnio podczas sesji czułam, że nie wyrabiam, mama mi kupiła magnez z potasem. Brałam po 2tablety dziennie i czułam,że mi pomaga! Wspomagacie się takimi rzeczami? Bo ja teraz nie wiem czy odstawić ten magnez, nie chcę znów zaliczyć takiego spadku energii życiowej... nic mi sie nie chciało dosłownie. To było okropne, a teraz jakoś czuję,że stanęłam na nogi...
Ogólnie faszerowanie się tabletkami to nic dobrego.Są jednak na rynku w pełni naturalne suplementy diety które mimo,że są w postaci tabletek to sa niczym inny jak formą jedzenia.
Tak, tak jedzenia - tylko taka a nie inna jest forma ich "podania".
Jeżeli są pochodzenia organicznego, a do tego dzięki odpowiednim technologiom aktywne biologicznie to potrafią być bardzo skuteczne.
Wiem bo korzystam wraz z bliskimi od ponad 6 lat, a także w tej chwili już "zawodowo" polecam innym.
Natomiast stosowanie sztucznych suplementów odradzałbym na dłuższą metę.
Oprócz suplementów bardzo ważne jest to co jemy bo mają być one dodatkiem do żywności , a nie ich zastąpieniem.
Jeżeli człowiek mądrze połączy naturalną suplementację z jedzeniem,piciem wody, pracą nad sobą , ruchem to zachowa/odzyska zdrowie az do póznej starości.