Co sądzicie o ofertach w ramach SKOK-ów, wiece tych kas oszczędnościowych. Tam depozyty dochodzą 7 i więcej procent, a w moim banku PKO daje mi chyba z 3 proc. na lokacie. Może przenieść pieniądze do SKOK? To jest bezpieczne prawda?
Z tego co wiem to mają lepszy fundusz gwarancyjny niż banki...nie pamiętam ile, ale gwarantują w przypadku bankructwa. Nie słyszałem żeby jeszcze jakiś SKOK zbankrutował. Powinny być OK, ale sam nie korzystam bo nie widzę potrzeby.
Tylko na pierwszy rzut oka SKOK to doskonała oferta. Ale tam są same opłaty i prowizje. Jakieś wpisowe, udziały, opłaty na rzecz krzewienia edukacji finansowej, konta IKS i wiele innych. Jedyny plus jest taki, że żadna Kasa nie poszła z torbami (pieniędzmi klientów/udziałowców).
Nie znam firmy, która miałaby rachunek w SKOK. Poza tym, kasy coraz bardziej przypominają banki, a chyba nie o to chodziło. W kasach oszczędzają bogaci ludzie. Już widziałem oferty depozytowe na 250 tysięcy PLN. Akurat to dla statystycznego Kowalskiego?
SKOKi łupią członków jak tyllko mogą a to podobno organizacje non-profit. na jednym z for znalazłem taki wpis.
" Jestem członkiem SKOK Stefczyka od 2004 roku. (...) Aby być członkiem SKOK-u i mieć możliwość zakładania lokat, trzeba mieć w SKOK-u również ROR i kartę VISA i regularnie płacić 5zł/mies. za prowadzenie rachunku. Pomimo tego, że ten ROR ani karta nie były mi do niczego potrzebne, do wczoraj byłem dość zadowolony z usług Kasy. Wczoraj bez wcześniejszego telefonicznego uprzedzenia otrzymałem wypowiedzenie umowy o prowadzenie ROR. Powód: zaprzestanie terminowej spłaty zobowiązania (z powodu mojego zapomnienia nie zapłaciłem za ostatnie 3 miesiące za prowadzenie ROR). Chodzi o kwotę 15,13 zł (zaległy kapitał)+15 zł (koszty windykacji). "
Z Innego forum
"Ludzie uciekajcie od pożyczek w Skok Stefczyka dają szybko nie patrząc na zdolność kredytową a jeszcze szybciej przekazują sprawę do sądu i komornika w razie kłopotów ze spłatą""
Powiem, że takie wpisy raczej nie zachęcają do bycia członkiem kasy.
SKOKi to NIE SĄ banki, tylko instytucje parabankowe. Usługi tam są droższe niż w niejednym banku. Drogi ROR, karty też, przelewy internetowe drogie jak na poczcie. Czasem myślę sobie, że SKOKi są dla ludzi zamożnych, choć podobno są dla niezamożnych. Pod koniec 2010 roku, sąd nie zgodził się na powołanie współnego banku SKOK-ów, bo te nie mają wystarczających kapitałów na wkład założycielski - a w zasadzie chcieli wykorzystać do tego celu fundusz stabilizacyjny (coś ala bankowy fundusz gwarancyjny) Gdyby to zrobili, klienci SKOKów nie mieliby żadnego zabezpieczenia,bo wątpię aby TU SKOK był wstanie pokryć ewentualne straty. Oby jak najszybciej SKOKi trafiły pod nadzór bankowy, bo na razie odpowiadają tylko przed sobą i stwórcą.