czasem pracownikowi się opłaca jak szef jest dobry, bo jeśli praca odbywała się w dzień wolny od pracy i w święta (odbiegam od tematu) to pracownik może dostać za nadgodziny 100 proc. a jeszcze należy mu się dzień wolny. Zyskuje więc niejako podwójną korzyść - kasę i wolne.