W 2011 roku kredyty inwestycyjne mogą być udzielane w ramach następujących linii kredytowych: na zakup gruntów rolnych (nKZ), młody rolnik (nMR), linie branżowe (nBR), na zakup użytków przeznaczonych na utworzenie lub powiększenie gospodarstwa rodzinnego (nGR), na inwestycje w zakresie nowych technologii produkcji (nNT), podstawowa (nIP), dla grup producentów rolnych (nGP), z częściową spłatą kapitału (CSK).
W I kw. 2011 ARiMR na przeznaczyła 31,7 mln zł na na dopłaty do oprocentowania kredytów w tym na kredyty inwestycyjne - 24,5 mln zł, na kredyty klęskowe - 7,2 mln zł.
Ponadto na I kwartał 2011 r. Agencja przeznaczyła 12,5 mln zł na udzielanie kredytów na realizację inwestycji w gospodarstwach rolnych, z pomocą Agencji w formie częściowej spłaty kapitału kredytów (CSK).
Takie są fakty i dane podane przez ARiMR. Przecież poza kredytami z dopłatą jest cała masa innych programów jak dopłaty bezpośrednie, wsparcie młodych rolników itp. jakby to razem zsumować to pewnie wyszłaby ładna sumka.
Jak już brać kredyt to w jakimś banku spółdzielczym czy BGŻ. One są wyspecjalizowane w takich kredytach i z reguły lepiej potrafią ocenić zdolność kredytową rolnika niż jakiś ING czy Pekao. To wynika ze specyfiki funkcjonowania tych banków. Lata doświadczeń w obsłudze sektora rolnego. Ja gdybym brał kredyt rolniczy to w pierwszej kolejności odwiedziłbym strony czy oddziały banków spółdzielczych.
a nie wiecie, czy ARiMR dopłaca też do kredytów wziętych nie w banku? pod zastaw nieruchomości w toruńskiej firmie parabankowej wziąłem 40 tysięcy. czy jak mam umowę na pół roku z możliwością przedłużenia spłaty z tą firmą, janvest, to mam jakieś szansę na dopłaty, czy to się tyczy tylko kredytów w banku? swoją drogą pewnie, jak dostałem kredyt bez zaświadczeń i sprawdzania w bik, to nie ma co się spodziewać, że ARiMR dopłaci. może ktoś coś wie na ten temat?
Zamiast wydeptywać ścieżki do kilku banków lepiej wybrać się do doradcy kredytowego i za jednym zamachem dobrać odpowiednią dla siebie ofertę. Ja tak robiłem ze swoimi kredytami i oszczędzałem zarówno czas jak i pieniądze.
"Można spróbować u ekspertów od Idea Expert. Z tego co widziałem to MDM też mają w ofercie. Ja uważam że lepiej zlecić kwestie kredytu mieszkaniowego specjalistom. Zawsze zaoszczdzi sie czas bo nie trzeba biegać po bankach a i może coś wynegocjują
"
A mają - http://ideaexpert.pl/indywidualni/kredyt-hipoteczny Sprawdzenie dopłat do 15% wartości i możliwość uzyskania 5% środków na wcześniejszą spłatę.
A ja polecam zerknąć sobie na ten [url=http://www.bank.pl/rankingi]ranking banków[/url] - znajdziesz tam zestawienie ofert poszczególnych instytucji w różnych działach. Zarówno w sprawie kredytów jak i kont osobistych. Sam raczej przejrzałbym sobie to spokojnie w domu zanim wybrałbym się do doradcy - oni też mogą być przekupieni.