Favore.plForumFinanse, prawo, ubezpieczenia

O co nie pytać na rozmowie kwalifikacyjnej

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

O co nie pytać na rozmowie kwalifikacyjnej

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Secularum 11 lut 2011, 9:18
    O co nie należy pytać kandydatów na rozmowie kwalifikacyjnej aby nie padł zarzut o dyskryminację czy coś w tym rodzaju.
    Tak samo jak z ogłoszeniem rekrutacyjnym - czego nie pisać w wymaganiach?
    Cytuj
  • 100euro 11 lut 2011, 9:44
    Raczej o co nie wolno pytać na rozmowie kwalifikacyjnej. No ja bym się postawił na miejscu tego odpytywanego - o co on nie chciałby być pytanym. I to powinno załatwić sprawę albo bardzo ją uprościć.
    Cytuj
  • Dyrektor 11 lut 2011, 12:13
    Kodeks pracy wyszczególnia o co można pytać kandydata. Są to w sumie podstawowe informacje jak imię czy nazwisko, datę urodzenia, miejsce zamieszkania i adres do korespondencji, imiona i nazwiska rodziców, wykształcenie, doświadczenie zawodowe. Art. 221 § 1, § 3 § 4 kodeksu pracy zezwala jednocześnie aby pracownik w jakiś sposób udokumentował wspomniane informacje.
    Imię i nazwisko pewnie firma przeczyta z dowodu osobistego.
    Cytuj
  • Jobseeker 11 lut 2011, 13:10
    A guzik prawda. Pytają się o wszystko. Czy mieszkasz sam, jak się czujesz i wiele innym. Kodeks swoje a życie swoje. Tylko nikt nie protestuje i posłusznie odpowiada. I niby co miałby zrobić z taki głupimi pytaniami.
    Cytuj
  • Smallbiznes 11 lut 2011, 14:19
    Podczas spotkania z rekruterem nie mogą pojawić się pytania typu co pan/pani planuje na przyszłość może jakaś rodzina dzieci, związek itp.
    Wszelkie kwestie dotyczące życia osobistego nie powinny i nie mogą być tematem rozmowy kwalifikacyjnej. - Pytania o wyznanie religijne, pochodzenie etniczne, orientację seksualną, poglądy polityczne są niedopuszczalne.
    Czyli o takie wrażliwe dane.
    Cytuj
  • StachuSHOP 11 lut 2011, 15:49
    Decyzja o zatrudnieniu kandydata powinno zależeć od jego doświadczenia, wiedzy i umiejętności a nie od:
    płci
    wieku
    niepełnosprawności
    rasy
    religii
    narodowości
    przekonań politycznych
    przynależności związkowej
    pochodzenia etnicznego
    wyznania
    orientacji seksualnej
    Czy mieszka z psem czy kotem
    Czy ma jasne włosy czy nie

    Nawet nie za bardzo wiem w jaki sposób rodzaj praktykowanego wyznania miałby wpływać na pracę??? nie też nie obchodzi wyznanie moich klientów, grunt aby płacili za zamówiony towar.
    Cytuj
  • FabianM 11 lut 2011, 17:01
    Ale im lepiej poznasz człowieka tym lepiej wiesz czego od niego oczekiwać.
    Moim zdaniem wyznanie jest ważne. Może przestrzelę ten przykład ale niech będzie.
    Wyobraźcie sobie, że zatrudniacie muzułmanina przy taśmie produkcyjnej. Taki człowiek modli się 5 razy dziennie - zakładając, że tego przestrzega.
    Czy ktoś jest wstanie wyobrazić sobie, ze taki odchodzi od taśmy bo jest np. 13.00 i teraz musi się pomodlić??? Z kolei nie zezwalając mu na to firma też może zostać oskarżona o dyskryminację. I afera gotowa.
    Cytuj
  • Kadra5 11 lut 2011, 20:08
    Takie pytania odpadają:

    Ile ma Pani/Pan lat?
    Jaka jest Pani/Pana orientacja seksualna?
    Czy jest Pani/Pan w związku małżeńskim?
    Czy ma Pani/Pan dzieci?
    Ile Pani/Pan waży?
    Czy jest Pani w ciąży?
    Czy planuje Pani/Pan założyć rodzinę?
    Czy ma Pani/Pan grupę inwalidzką?
    Czy na coś Pani/Pan choruje?
    Czy należy Pani/Pan do jakichś organizacji/stowarzyszeń/partii?
    Czy jest Pani/Pan wierzący?
    Jakiego jest Pani/Pan wyznania?
    Skąd pochodzi Pani/Pana rodzina?

    Tylko niektóre odpowiedzi można odczytać w inny sposób? NP. Ile ma Pani/Pan lat? Przecież w CV podaje się datę urodzenia, więc jaka jest róznica czy się szef zapyta o wiek czy nie?
    Albo ile pan/pani waży - a co w firmie są robione drzwi na miarę???
    Cytuj
  • Neo_PL 11 lut 2011, 23:54
    Pytanie kobiety o planowaną ciążę, czy zamążpójście podchodzi pod dyskryminację płciową. Ty możesz odmówić odpowiedzi na podobne pytania, a pytającemu za ich zadawanie grożą konsekwencje prawne.
    Np. może to być art. 23 i 24 kodeksu cywilnego. Tylko zarzuty musimy udowodnić, a kto chodzi na rozmowy kwalifikacyjne z dyktafonem czy kamerą video?
    Cytuj
  • paragraf54 12 lut 2011, 7:16
    Przypadku aplikacji to w ogóle odjechano z wymaganiami i zakresem podawania informacji wrażliwych o kandydacie i nie określono nawet wzoru kwestionariusza jak to miałoby wyglądać.

    "wzór kwestionariusza osobowego, który znajduje się na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, jest wręcz uważany za jedyny dopuszczalny. A w nim znajdują się tego typu rubryki, które nie mają nic wspólnego z postępowaniem kwalifikacyjnym. Dlatego też żądanie wypełnienia tego typu kwestionariusza nie znajduje żadnej podstawy prawnej. Wątpliwości nasuwają się, gdy głębiej przyjrzymy się owemu wzorowi i zastanowimy się do jakich celów niezbędne jest np. (obligatoryjne) wypełnienie pól dotyczących: stanu cywilnego, numeru telefonu, stopnia naukowego bądź tytułu naukowego, albo rodzaju ukończenia studiów (ustawodawca wszak nie wskazuje przesłanki rodzaju ukończonych studiów, jako dającej uprawnienie do złożenia zgłoszenia przez kandydata), odbytych studiów podyplomowych, staży naukowych i kursów specjalistycznych, znajomości języków obcych i stopnia ich znajomości, wykonywanego lub wykonywanych zawodów (okresu, nazwy i miejsca zakładu pracy, a także stanowiska), dodatkowego zatrudnienia, stopnia wojskowego itp." - [url=http://www.prawnik.pl/na-goraco/opinie/121515,Kwestionariusz-osobowy-kandydata-na-aplikacje.html]link do tekstu[/url]

    To jest dopiero nieporozumienie w kraju, który z założenia na być państwem prawa.
    Cytuj
1 2 z 2  
Finanse, prawo, ubezpieczenia - dyskusje na forum