Novumex napisał:czyli można sobie z pracownika zrobić niewolnika i wykorzystywać go na maksa, aż ten padnie na zawał. E, coś mi się wydaje, że tak nie może być.
Czasem zawał może być uznany za wypadek przy pracy, ale tylko w bardzo szczególnych i specyficznych warunkach.
Wyrok SN z dnia 1 grudnia 2000 r. II UKN 107/00
Praca świadczona przez kilka tygodni z ewidentnym naruszeniem przez
pracodawcę przepisów o czasie pracy (po 70 godzin tygodniowo) może stano-
wić przyczynę zewnętrzną doznanego przez pracownika zawału serca, jako wy-
padku przy pracy (art. 6 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z
tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, jednolity tekst: Dz.U. z 1983
r. Nr 30, poz. 144 ze zm.).
Robienie z pracownika woła pociągowego ma swoje skutki zdrowotne i nawet jeśli pracownik zasłużył na zawał w przyszłości, to zachowanie firmy tylko je spotęgowało to można żądać odszkodowania. Ale to są sporadyczne wyjątki.