-
Ostatnio czytam w gazetach pełno informacji na temat hipotek, że tam jakieś ułatwienia będą. W telewizji pokazuje się jakiś fundusz hipoteczny dom, że można mieć rentę za dom, że można spełnić marzenia, i takie tam.
To jest odwrócona hipoteka tak przynajmniej udało mi się ustalić.
Czyli oddaję dom i coś dostaję. Jeśli mam mieszkanie za 250 ty. złotych to ile miesięcznie mógłbym dostać?
Cytuj
-
-
W Polsce takie usługi dopiero raczkują. Może za 10 czy 20 lat staną się one powszechniejsze, ale raczej nie dzisiaj.
Cytuj
-
dlaczego nie, bo?? jakieś wytłumaczenie?
Cytuj
-
Pewnie konkurencja za słaba to i ceny zawyżone.
Cytuj
-
No własnie brak konkurencji, brak porównania ofert, brak informacji, brak świadomości, mała ochrona sprzedających i wiele innych rzeczy których nie ma a powinny być.
Cytuj
-
-
Klient - właściciel mieszkania i fundusz hipoteczny stoją stoją na przeciwnych pozycjach. Klient chce dostać jak najwięcej a fundusz zapłacić jak najmniej. To zupełnie oczywiste.
Nawet nie wiadomo jakie kwoty można zyskać bo jak już wspomniano nie ma konkurencji.
Cytuj
-
Klientami, dla których wprowadza się odwróconą hipotekę są osoby w wieku, 65 lat i więcej (lepiej więcej wiadomo o co chodzi). Muszą one mieć własnościowe mieszkanie lub dom, oraz podpisać umowę z instytucją oferującą odwróconą hipotekę.
Najlepiej aby były samotne. Bo jak tu wnukowi wytłumaczyć czy swojemu dziecku że nici ze spadku (mieszkania), bo babcia czy dziadek na emeryturze chcą sobie pożyć i zabawić się. A na to potrzeba kasy.
Cytuj
-
Jaka renta hipoteczna za mieszkanie warte 250 tys. zł?
Ja bym to liczył tak: wartość mieszkania -5 proc. za opłaty notarialne = 237,5 tys. zł
Wartość mieszkania ulega obniżeniu na skutek zużycia np 20 proc.
237,5-20 proc. =190 tys. zł
Prowizja funduszu 10 proc. (190-19 tys. zł = 171 ty. zł).
Zakładają tak jak dla OFE dalsze trwanie życia na poziomie 209 miesięcy to daje ok. 818 zł miesięcznej renty.
Cytuj
-
Dosyć optymistyczne założenia. 818 zł?
Ja bym raczej zaniżył tą kwotę do 500 zł. Fundusz musi też zarobić to i więcej.
Cytuj
-
800 zł to byłoby coś, 500 zł to tak już nie za bardzo. Mnie zarobek funduszu nie obchodzi, bo dla mnie liczy się tylko to ile ja zyskach a nie jakiś księgowy.
Cytuj