Favore.plForumFinanse, prawo, ubezpieczenia

Studia a umowa z uczelnią

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Studia a umowa z uczelnią

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Studencik 30 wrz 2011, 11:18
    Ale się porobiło z tymi studiami. Czytam i już nic z tego nie kumam.
    Czy uczelnia ma ze mną obowiązek podpisać umowę na świadczenie tych usług edukacyjnych - studia dzienne stacjonarne.
    Myślałem nawet o drugim kierunku, ale już sam nie wiem czy mam płacić czy nie. W dziekanacie powiedzieli, że jeszcze nie trzeba płacić, ale to się zmieni od nowego roku.
    Cytuj
  • BORowik 30 wrz 2011, 12:45
    No fakt ministerstwo coś przesadziło. Sporo zamieszania i ogólny chaos, zupełnie jak Grabarczyk zrobił na kolei.
    Z tego co wiem, to już od 1 października uczelnia ma obowiązek podpisać umowę ale wiele uczelni tego nie zrobi, bo uważa, że taka umowa musi być podpisana tylko wtedy kiedy student ma za coś płacić. Dopóki nie płaci to nie ma umowy, a to jest niezgodne z prawem. No ciekawe.
    Cytuj
  • Mom07 30 wrz 2011, 14:34
    Moje dziecko jeszcze nie idzie na studia - ale pójdzie - tylko co tak naprawdę powinno być w tej umowie.
    Też słyszałam o płaceniu za studia, ale tego chyba nie wprowadzili? Mam jeszcze czas, ale warto zorientować się co i jak, bo faktycznie zamieszanie niesamowite. Biedny student, który oprócz zawracania sobie głowy umowami musi jeszcze szukać stancji .
    Cytuj
  • Matryca4 30 wrz 2011, 14:56
    Ze stancjami to nie powinien być problem, bo jest trochę serwisów www w tym temacie.
    na favore.pl można poszukać ofert, ale oprócz tego jest masa innych serwisów
    stancje.pl,
    mieszkania-studenckie.pl
    wolnestancje.pl
    wynajmemieszkanie.pl

    i inne.

    Tylko szukanie lokum za pięć dwunasta jest skrajnie nieodpowiedzialne. Tanich ofert już nie ma, a do wynajęcia są co najwyżej mieszkania gdzieś daleko od uczelni.
    Cytuj
  • KruczekPrawny 30 wrz 2011, 15:55
    Prawo to prawo, skoro uczelnia musi podpisać umowę to nie może szukać własnych tłumaczeń ... podpiszę jak coś tam będzie potrzebne.
    Umowa między studentem a uczelnią powinna zawierać
    -wysokość czesnego i termin jego opłaty oraz sytuacje kiedy następuje wzrost opłaty,
    -program studiów z rozpiską godzinową
    -opłaty dodatkowe za co kiedy, jak można nich uniknąć

    W sumie to nic innego jak zwykła umowa, tylko przydałby się wzór lub coś w rodzaju umowy ramowej.
    Cytuj
  • Telemaniak 30 wrz 2011, 17:38
    Ja przez dwa lata chodziłem do szkoły językowej. Umowa masakra. jeden paragraf odwoływał się do innych, a te jeszcze do innych. 4 strony A4 małym tekstem. Można sobie wyobrazić zamęt.
    Oczywiście najwięcej miejsca poświęcono obowiązkom i płatnościom, a najmniej prawom. Odstąpienie od umowy to już nie lada wyczyn obwarowany takimi klauzulami, że lepiej było nie chodzić a płacić.
    Cytuj
  • Faustyn66 30 wrz 2011, 20:34
    Prywatne uczelnie wyższe czy nawet szkoły językowe czy jakiekolwiek inne zawsze łamały prawo. lepiej jest tylko na państwowym.
    Taka prywatna placówka żyje z czesnego i opłat i nie jest dotowana, więc oczywiście zrobi wszystko aby ogolić żaka z kasy.
    W tym celu stosują nieprecyzyjne zapisy o podwyżce czesnego lub wprowadzają dodatkowe opłaty bez podpisywania aneksów. taki żak idzie się dowiedzieć o co chodzi, a pani w sekretariacie mu mówi, na stronie www są informacje, no a powinny być w umowie.
    Cytuj
  • Anelka 30 wrz 2011, 22:05
    Jak ja studiowałam i to całkiem niedawno to takich szopek nie było. Co państwowa uczelnia to państwowa.
    Owszem wprowadzili opłaty za egzaminy powtórkowe, ale jak ktoś się uczył to go to omijało. Aby to jednak spore koszty bo coś ok 100 zł. Za powtórkę przedmiotu były jeszcze wyższe opłaty.
    Inna kwestia to marne stypendia, normalnie bida z nędzą. Mniej jak 200 zł naukowego to jest żenada.
    Cytuj
  • ArtHrabia 30 wrz 2011, 23:01
    Na szczęście ministerstwo edukacji wyższej zrezygnowało z opłat za drugi kierunek przynajmniej na razie.
    Taka opłata pojawi się dopiero od 1 XI 2012. No ale do tego czasu znowu może im się odwidzieć.

    Natomiast te kierunki zamawiane okazały się wielką lipą. Sam pomysł jest dobry, ale niewiele osób zdecydowało się na taki tryb studiów.
    Cytuj
  • Bob_Budowlaniec 1 paź 2011, 6:42
    Zamiast studiować coś konkretnego ludzie idą na jakieś politologię i psychologię a po tym czymś idą prosto do pośredniaka.
    Bądźmy szczerzy studia humanistyczne to żadne studia, liczy się fach w ręku.
    Cytuj
1 2 z 2  
Finanse, prawo, ubezpieczenia - dyskusje na forum