-
Zbliża się okres 1 listopada i wspomnienia o naszych bliskich.
Ostatnio zacząłem interesować się zagadnieniem wirtualnych cmentarzy i choć wiem, że takie cuda istnieją także w Polsce to ciekawi mnie czy to dobry pomysł czy tylko chwilowa moda. No bo co taki cmentarz ma do zaoferowania - a raczej witryna www. Można nawet odnieść wrażenie, że to kpina z bliskich, których nie ma. taka szopka w internecie.
Cytuj
-
-
Liczy się cześć i godność. Każdy sposób na uczczenie pamięci jest dobry o ile jest poważny. takie serwisy to naturalny sposób oddania hołdu bliskiemu lub temu którego się kochało. Na razie to może i dwuznacznie wygląda, ale za parę lat nic w tym zastanawiającego nie będzie.
Cytuj
-
Nie wiem po ile takie usługi chodzą, ale słyszałem coś koło 20 do 50 zł rocznie. Nie zapłacisz to wylatujesz z serwisu.
To biznes, a nie żadne tam upamiętnienie kogoś tam. Nawet na nieboszczykach żerują. skandal.
Cytuj
-
A jak ktoś mieszka za granicą i w żaden sposób nie może przyjechać, albo jego krewny zaginął i nie wiadomo gdzie jest?
Do takich spraw podchodzi się delikatnie. Wirtualny stwór może nie zastąpi czegoś fizycznego, ale na pewno to uzupełnia.
Cytuj
-
to się nazywa nekrobiznes i powstał nawet globalny konkurent naszych cmentarzy.
Firma I-Postmortem z Palo Alto uruchomiła we wrześniu globalny wirtualny cmentarz gdzie jest 16 języków i uwaga w tym polski.
Zobaczcie sami na I-tomb.net
Trochę głupio to wygląda i nie widziałem nic polskiego oprócz języka.
Cytuj
-
-
tylko nic nie pisze o kosztach, a pewnie jakieś są i to raczej nie małe.
Reklam raczej nie odważą się emitować, bo to ani czas ani miejsce, a żyć z czegoś muszą.
jak na coś co funkcjonuje od września to blado to wygląda.
Cytuj
-
To jest tak jak z transmisją mszy czy to w radio czy w TV. jest to jakiś tam surogat dla osób, które chcą w tym uczestniczyć ale nie mogą. I tylko w takich przypadkach ja bym to akceptowała. Reszta to po prostu lenistwo.
Są oferty na opiekę nad grobem, taka firma może zrobić zdjęcie, zapalić za ciebie znicz. Co to jest wirtualny znicz? parę pikseli na ekranie monitora.
Cytuj
-
Też mamy rodzime serwisy typu
Wirtualnycmentarz.pl
Nekropolia.pl
Znicz czy wieniec kupisz smsem. Trochę chore, ale jak komuś to pasi to czemu nie.
Inna kwestia to opłaty. na prawdziwym cmentarzu płaci się raz na 20 lat, a taki serwis kasuje co roku.
Po policzeniu wychodzi, że wirtual jest droższy od reala, czyli ksiądz jest mniej pazerny od właścicieli strony www.
To też ciekawe spostrzeżenie.
Cytuj
-
Młodzi to może to akceptują ale ja nie. Za kilka lat zobaczycie dlaczego.
Pójść na grób kogoś bliskiego to nie to samo to wysłanie Smsa, choć intencja jest ta sama.
Ja bym to traktował raczej jako fascynacja możliwościami internetu.
Cytuj
-
generalnie takie wynalazki się u nas nie sprawdzają.
Na przykład Miejscapamieci.pl ma takich miejsc 750 a działa od dwóch lat. I kogo tam znajdziemy? wirtualne nagrobki Henryka Sienkiewicza, Juliusza Słowackiego czy Oscara Wilde'a. Tych dwóch to rozumiem ale ten trzeci. To jakieś jaja, a nie uczczenie pamięci.
Cytuj